Wpis z mikrobloga

Czołem, moje szanowne Mirki płci obojga! #chwalesie i #rozdajo w jednym. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W najbliższą środę jest premiera mojej najnowszej książki: "Światy równoległe. Czego uczą nas płaskoziemcy, homeopaci i różdżkarze", Wyd. Czarne. Oznacza to, że jeszcze tylko do środy można ją dostać w przedsprzedaży za 26,17 PLN, a e-book za 20,92 PLN (cena okładkowa to 34,90):
https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/swiaty-rownolegle

Wśród plusujących ten wpis rozlosuję egzemplarz rzeczonej książeczki, a jak Was się zbierze odpowiednio dużo, to i ze 3 egzemplarze, a jak Was się zbierze naprawdę dużo, to może coś jeszcze dorzucę. ;) Ogólnie, kto kiedyś brał udział w moich rozdajo, ten wie, że prezenty się sypią. :)

A o czym są "Światy równoległe"? O pseudonauce, o bzdurach, o szurach, o niby-medycynie i szarlatanerii. Oto lista rozdziałów:

antyszczepionkowcy – audiofilia ekstremalna – chemtraile – homeopatia – irydologia – kreacjonizm młodoziemski – płaska Ziemia – radiestezja – strukturyzacja – pamięć wody – powiększanie piersi w hipnozie – wysokie dawki witaminy C – zaprzeczanie globalnemu ociepleniu – żywa woda, surowa woda

Książkę pisałem długo, z miłością. Za każdym razem podjąłem odważną próbę dotarcia do sedna problemu. Pojechałem do siedziby Boiron, żeby porozmawiać z zarządem o homeopatii; z wielkim trudem zdobyłem numer telefonu do J. Zięby i odbyłem z nim długą rozmowę o lewoskrętnej witaminie C; obdzwoniłem różdżkarzy i radiestetów, jeździłem po szpitalach i onkologach, czytałem setki artykułów, pościągałem z USA najlepsze amerykańskie książki kreacjonistyczne; nurzałem się w archiwach homeopatów, tropicieli chemtraili i zwolenników surowej wody...

Wszystko po to, żeby opowiedzieć Wam, o co naprawdę chodzi w tych wszystkich absurdalnych teoriach, skąd się biorą i kim są ludzie, którzy je głoszą. Jestem przekonany na 100%, że dotarłem głębiej niż inni dziennikarze. Wnioski są o tyle interesujące, co kłopotliwe - "ludzie od jaszczurów" często nie różnią się aż tak bardzo od nas (załóżmy, że normalnych, racjonalnych osób). ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ogólnie - naprawdę z wielką radością ogłaszam "Światy równoległe". Poniżej wrzucam fragment książki.

#nauka #pseudonauka #homeopatia #antyszczepionkowcy #zieba #globalneocieplenie #liganauki #ligamozgow

Wołam też moją armię spod znaku #conowegownejczer - mam nadzieję, że zrozumiecie. ;)
źródło: comment_xqGwT3sPM8mZA52iERrru63pBzQX4Puh.jpg
  • 116
@LukaszLamza Wujek mojego bliskiego kumpla jest starej daty inżynierem i konkretnym gościem. Nawet za bardzo konkretnym. Ogóle jednak wpożo gość. Jak zamówił wiercenie studni w ogrodzie to kolo z ekipy co to miała studnię wiercić hyc wahadełko i już wie gdzie jest „żyła“. Zupełnym przypadkiem była ona tam (ta żyła) gdzie najłatwiej było wjechać ciężkim sprzętem.
Inwestor (drań!) kazał wiercić tam gdzie on chciał studnię. Ku zdziwieniu wszystkich tam też była żyła.
@LukaszLamza: Zaplusowałem dla zasięgu, nie dla wygranej! Po wypłacie na pewno sprawię sobie książkę, bo temat bardzo mnie nurtuje, na dodatek publikacje w tym guście wciąż chyba należą do nielicznych w języku polskim. Albo się mylę? W każdym razie fragmenty mnie kupiły!
@LukaszLamza: tak w ogóle z opisu tematycznie książka wygląda podobnie do "Bad Science" Bena Goldacre, która po wielu latach i wyszarpywaniu ostatnich egzemplarzy na OLX w końcu doczekała się reedycji, choć jednak nie do końca przystaje ona do naszych realiów + lifting dobrze by jej zrobił
W 9 przypadkach na 10 była w tych miejscach woda.

Jak to wytłumaczysz?


@powsinogaszszlaja: Że najwyraźniej wiedzą, gdzie kopać studnie. Co nie jest aż takie dziwne, skoro tym właśnie się zawodowo zajmują. Ale czy pomaga im w tym wierzbowa witka to jedno, a czy istnieje promieniowanie żył wodnych, to jeszcze coś innego.
żyła


@mrjetro: " Żyła" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W książce bardzo spokojnie wyjaśniam, dlaczego w myśl współczesnej wiedzy o glebie, wodach podziemnych i wszystkim innym nie na czegoś takiego jak tętniące pod naszymi nogami żyły wodne. Chyba że mieszkasz na terenie krasowym. ;)
@Muaarthinos: Temat bywa tu i tam, ale chyba jeszcze nie było kogoś, komu by się chciało aż tak systematycznie, głęboko i w kontakcie z samymi "ekspertami" wejść w te tematy, w dodatku z autentyczną wolą zrozumienia, a nie wykpienia.
@chrominancja: Musiałem przyciąć listę tematów pseudomedycznych, bo jest ich tak dużo, są tak do siebie podobne, że by to się zrobił leksykon. A chodziło o to, żeby każdy rozdział mówił coś innego o myśleniu, ludziach, internecie etc.
Dobra, misie. Ładnie to w nocy ruszyło. Dzisiaj wieczorem wylosuje 3 osoby. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A póki co ruszam w trasę, czas kończyć te ferie.

Jaki jest system? Wyniki ogłasza się tu w komentarzu? Osobny wpis zrobić, wołając plusujacych? Osobiście wiadomości do zwycięzców?
Że najwyraźniej wiedzą, gdzie kopać studnie. Co nie jest aż takie dziwne, skoro tym właśnie się zawodowo zajmują


@LukaszLamza: Zgadzam się, wiedzieli.

Przyszli, jeden poszedł na łąki, uciął kawałek patyka wierzbowego rozwidlonego jak na procę, pochodził w tą i z powrotem, wbił patyka w ziemię. Drugi zrobił to samo od innej strony i też wbił obok patyka.
Okazało się, że przez te studnie, które zaznaczyli i wykopali przepływa woda.(9 studni)
Głębokość