Wpis z mikrobloga

Wizyta w księgarni Empik.
Pani: w czym możemy pomóc?
Ja: szukam książek na temat programowania funkcyjnego.
P: proszę poczekać (lekka konsternacja)
Pani poszła do swojego komputera
P: Przykro mi książki o takim programie u nas nie ma.
Ja: Chodziło mi o grupę języków w ramach paradygmatu programowania funkcyjnego.
P: Proszę poczekać.
Pani woła za chwilę, żebym podszedl do komputerka. Strona MIMUW Ważniak odpalona #pdk
Grupa 3 Pan konsultantek się zebrała i kminia o co temu dziwnemu klientowi chodzi
P: jak to się piszę?
wiec mówię jak i dodaje info uzupelniajace, wie Pani to grupa języków na bazie rachunku lambda, trochę teorii kategorii: LISP, Haskell, ML, Scala. Tak jak by Pani programowała na uniwersytecie 30+ lat temu. Klasyka.
Pani: cóż bym mogła Panu zaproponować takiego... hmm. Proszę zobaczyć to i podaje mi "Java Script" (nie mylić z klasyką "Java", którą na marginesie lubię, choć wg mnie bardziej obiektowa), czyli to nowoczesne dziadostwo i "odnowienie" starego hitu, które pachnie jak Cobol....
Facepalm.
P.S. w Matrasie nie lepiej, ze znajomością.

#heheszki #pdk #programowanie
  • 61
@ponton: my się tu wygłupiamy ale książki kiedyś poszłam kupić, właśnie jakieś Empik czy inny matras, bestsellerowa wtedy a teraz jaracie się serialem. Pytam się pani jakie ma książki Żulczyka, „wie Pani poza „ślepnąc od świateł”” (tu ruch ręka w stronę sterty książek o tym tytule) Pani podchodzi do komputera i pada pytanie w moim kierunku „jakie rzy?”. No spokojnie odpowiadam, ze z kropka. „Tylko ślepnąc od świateł”. Zastanawiam się chwile