[metaxy]

Poniedziałek, 1:00, Krk - Warszawa 400km, jedziemy w 4-5 osób (w tym @Mortal84 @Kuchasz @38kemor) + ew. ktoś z #rowerowykrakow kto może wtedy mieć wolne i nie przespał zimy - ergo ma kondycję i siły na troszkę dalszą wycieczkę. W połowie trasy przerwa w McD w Suchedniowie. Średnia ~25km/h, powrót pociągiem 19:15 lub awaryjnie 20:25. Zapraszam.

Trasa: https://www.strava.com/routes/12326018

Ludków z #rowerowawarszawa zapraszamy do wyjechania nam naprzeciw. Wiem, że @masash z @rdza będziecie wtedy na torze, ale @masash zawołaj proszę swoich ludków ze spamlisty.

Kto ma czas i chęć dołączyć na trasie to niech zerka na Endo - jak zwykle będzie live i można się przejechać z nami.

#rower #szosa

[metaxy]

Wołam zainteresowanych (62) z listy rowerowykrakow
Możesz zapisać/wypisać się klikając na nazwę listy.

Dodatek wspierany przez Cebula.Online

Masz problem z działaniem listy? A może pytanie? Pisz do IrvinTalvanen

! @metaxy @cree @wspodnicynamtb @Ryhol @nizanin @AnyColourYouLike @dzanekem @TypowyPolskiFaszysta @KurczePieczone @bartekfama @banan77 @trace_error @teryuu @Sanremu @Garrett2150 @kasik913 @paatrys @regyam @Cymerek @i0i0i0 @kiwacz @Haz111 @a858784 @polok20 @drhipis @kieru @Al_Ganonim @louise_attack @dartitis @Przemyk @Kolarzino @44zw @recc @bynon @Wilier @Filipek50 @darkemolt @dzangyl @jatylkoporecepte @DerMirker @meetom @mihal34 @

[metaxy]

[masash]

Wołam zainteresowanych (40) z listy szosowawarszawa
Możesz zapisać/wypisać się klikając na nazwę listy.

Dodatek wspierany przez Cebula.Online

Masz problem z działaniem listy? A może pytanie? Pisz do IrvinTalvanen

! @piotreeek @pietia94 @oskar1100 @snowak @oko_strusia @Mikkeler @masash @tony_rogalik @betonkomorkowy @ReeGall @sosna119 @paprycjusz @Rules @izsaj @Michci0 @jakubeskulap @eme151 @cm123 @gottie @angusxx8 @lewapkon @negrobella @mmichal @theDOG @7malan @oswaldlazar @Czarcz @dissident @natzz0rz @niziu @komentarze @TheWayofTurtle @slooo @Czesiek_Hydraulik @Marjano @seeu @soldierkam @pchmielewski @rabbitonbike @krzysztof4it

[Qardius]

@metaxy: szacun

[bibsz]

@metaxy:
masochizm. Ale jeden woli ogórki drugi ogrodnika córki…

[rdza]

@Mortal84 najgorzej, że musisz pracować i nie możecie zostać na noc:/

[metaxy]

masochizm

@bibsz: Heh, a dla mnie sens życia.

[bibsz]

@metaxy:
16 godzin monotonnej jazdy w jednostajnym tępię i niezbyt atrakcyjnych okolicznościach przyrody.
Co znajdujesz w tym coś atrakcyjnego ponad „przekraczanie własnych słabości” ze piszesz aż o sensie życia?

[Mortal84]

nie możecie zostać na noc:/

@rdza: Od biedy może udałoby mi się załatwić urlop na wtorek. Ale w sumie nie myślałem wcześnie o opcji z noclegiem, bo priorytetem było zdążenie na pociąg. A co @metaxy w tym temacie?

[metaxy]

A co @metaxy w tym temacie?

@Mortal84: Mógłbym nocować, ale wtedy trzeba by zabrać cywilki i Apidurę, a wtedy to miałoby sens jakby we wtorek była pogoda i moglibyśmy pojechać wschodem np. do Radomia i parę gmin jeszcze. Bo samo nocowanie dla nocowania i rano pociąg z Wawy to raczej tylko awaryjnie.

Co znajdujesz w tym coś atrakcyjnego ponad „przekraczanie własnych słabości”?

@bibsz: #zaliczgmine - poza tym jadę sobie kilkanaście

[bibsz]

@metaxy:

heh. Turystyka w napiętych ramach czasowych.
Po ilu godzinach z ogladania i gadania zostaje głownie wpatrywanie sie w przednie koło? :)
Jest taki czas przecież w którym cała ta przyjemność sie kończy. Tak zupełnie z ciekawości sie pytam.

[byczys]

@metaxy fajnie Wam. Ja od 5 dni w łóżku. Z zarazami z przedszkola nie wygrasz... a głód rowerowy wielki.

A co tak dziwnie w poniedziałek? Dokładnie w dzień urodzin?

Miłego i suchego

[metaxy]

@bibsz: Heh, no cóż mogę powiedzieć. Od kilku lat jeździmy takie trasy i nadal nas to bawi. Co kto lubi. Jak tylko nie pada to ogólnie się nie nudzi i przyjemność nie kończy (jadąc z kimś). Samemu zwykle koło 300km już przestaje być zabawa. A przyjemność ze spuszczenia sobie #!$%@? to też przyjemność.

[metaxy]

A co tak dziwnie w poniedziałek? Dokładnie w dzień urodzin?

@byczys: Dokładnie tak.

Miłego i suchego

@byczys: Dzięki i zdrowiej!

[bibsz]

@metaxy:
hmm ja to mam max 150km. Na MTB i w terenie. Tyle ze to nie jest żaden fun.
On dla mnie osobiście sie kończy koło 80. Potem to już raczej tylko by skończyć i dojechać.
Co do przyjemności i #!$%@? to ten czerpie z #!$%@? raczej i technicznych zabaw niż z samego kręcenia :)
No i konteplacji otoczenia i leżenia w krzakach :D

po prostu chyba nie rozumiem szosy…

[rdza]

@metaxy: @Mortal84: Jak się dogadacie, to miejsce jest:)

[metaxy]

@bibsz wiesz. Jeden lubi jak mu Cyganie grają, drugi jak mu nogi śmierdzą

[metaxy]

@rdza dzięki, przemyślimy. No i zależy od pogody. Damy znać najpóźniej w niedzielę.

[byczys]

@bibsz każdy ma w głowie swoje, nikt przecież nie robi tego na siłę.

Dla mnie długi dystans to przede wszystkim fajna przygoda. Coś mi się rodzi w głowie i zaczynam sobie planować trasę, przeglądam mapy itp. Już na tym etapie wyobrażam sobie jak to będzie i zaczyna się cała zabawa. Obserwacja prognoz, dobór ekwipunku.

Czasem taki plan czeka miesiącami lub dłużej. W końcu jednak przychodzi do jego realizacji. Przy tego typu trasach

[bibsz]

@byczys:

Opisujesz pięknie turystykę ale IMHO to zaupełnie co innego niż kręcenie 16 godzin z jedna przerwą w Macdonaldzie.