Wpis z mikrobloga

@Szypec: biorąc pod uwagę opis, przyjmując to za fakty a nie megalomanię można stworzyć dość prawdopodobną wizję sytuacji. Jest zaradną, pewną siebie osobą, ma ambicje i albo trafiła na typ "związek to handel" albo może sama odeszła bo gość był leniem itd. Ogólnie nie spełniał wymagań
Oczywiście nie ma pewności co do tego, ale nie ma też nic przeciwko takiej wersji.
@Szypec: niespecjalnie. Zawsze dają fragment o dziecku na końcu, bo to niestety logiczne. Nie ma chyba na Ziemi faceta (może poza już dzieciatymi...) który taka informację przyjmie inaczej niż negatywnie (choćby lekko). Ofc dla wielu to nie jest deal breaker ale nie zaczynasz od najgorszej wieści, tylko budujesz zainteresowanie by dodać "ale"

A reszta opisu jest rozsądna, choć dla mnie mega butna, ale taki gust. Są ciekawsze jak szuka "wiernego, uczciwego,