k2 zostało zdobyte zimą, i w wielu wpisach i wykopach pojawiły się memy z Mackiewiczem czekającym ciągle na Nanga Parabat, też dawniej śmieszkowałem z tego Pana do póki nie obejrzałem x materiałów na yt o tym człowieku....
Całkowicie zmieniłem percepcje

ten człowiek "był" na prawdę świetną osobą i wielka szkoda ,że nie udało mu się zejść z tej góry, cała jego filozofia życia jakoś trafia do mnie... (polecam pooglądać lub poczytać jego
Heninger - k2 zostało zdobyte zimą, i w wielu wpisach i wykopach pojawiły się memy z ...
@Heninger: No ja natrafiłem na materiały Mackiewicza przy jego wcześniejszych próbach na Nandze, jeszcze zanim się w sieci zaroiło od szyderczych memów. Polecam np. to: https://www.youtube.com/watch?v=It-1hr48i0I. Jest tam tego więcej - kanał Marka Klonowskiego, który partnerował Mackiewiczowi na wcześniejszych wyprawach.

Pamiętam, że wtedy byłem pod wielkim wrażeniem tego co robił. Praktycznie bez zaplecza finansowego i doświadczenia - te jego próby to było trochę szaleństwo, ale pozytywne. Mocno mi to kontrastowało z
Wejście na K2 powinno się liczyć tylko wtedy gdy wychodzisz sobie na lajciku o 7 z hotelu bez tlenu, papierosek, kawka, bierzesz plecak pakujesz w bułkę ze schabowym, wrzucasz 4 harnasie do tego ze 3 paczki LMów bo podobno długo się idzie, ubierasz buty adidaski z roboty z magazynu bo sprawdzone i wygodne i tak pod wieczór zdobywasz zima szczyt K2 z flagą Polski euro 2012 na plecach i szlugiem w mordzie.
Trochę siedzę w himalaiźmie i tematach z nim związanych. Może nie jestem ekspertem jak przeciętny wykopek ( ͡º ͜ʖ͡º), ale też nie jestem laikiem, przeczytałem xxxx stron książek w tym temacie, ale wiem że są tu ludzie którzy znają się dużo bardziej.
W każdym razie ten wyczyn jest dla mnie czymś szkodliwym i jest rzeczą wkurzającą!

Otóż himalaizm polega na zdobywaniu najwyższych gór na świecie o własnych
Powiem wam, ze przykro sie patrzy na to zamieszanie wokół K2. I to nawet nie chodzi o Adama tylko w ogole o "profesjonalizację". Sam nieco sie wspinam, oczywiście na poziomie w pelni amatorskim i w amatorskim podejsciu na prawde jest chyba duzo wiecej zwykłej pasji. Wiekszosc wspinaczy ktorych znam chce po prostu robic drogi, tak po prostu, dla siebie. Nie interesuje ich kto, jak i kiedy zrobil.

A profesjonalny himalaizm sie zrobił
Jak czytam Wasze komentarze o Bieleckim i o tym, ze go niby boli dupa to mi sie chce smiac. On napisal prawde... Ale oczywiscie 13letnie wykopki sprzed komputera wiedzą lepiej i wyzywają jednego z lepszych himalaistów na świecie.

Śmiac mi sie z Was chce, z ludzi ktorzy calymi dniami siedza w piwnicy i beda wyzywac kogos kto naprawde wie co mowi. I zeby nie bylo sam tez jestem ze srodowiska, zdobylem Morskie
to co teraz:
- kto pierwszy bez tlenu i ekipy na tlenie
- kto pierwszy pomiędzy 01 stycznia a 02 stycznia bo tylko wtedy się liczy zimowe wejście
- kto pierwszy bez namiotu
- pierwszy Europejczyk
- pierwszy Amerykanin
- kto pierwszy bez liny
- kto pierwszy w klapkach i koszulce żonobijce
- kto pierwszy sam z bambusa zrobił sobie czekan
- kto pierwszy bez czekana bo granie na czekanie to nie
– Bielecki kupił całej drużynie najnowszy sprzęt do wspinaczki! – powiedział Sherpa1 – To nieuczciwe!
– Wszystko, co możliwe, jest uczciwe. – pouczył go Sherpa2 – Jeśli może kupić swojej drużynie lepszy sprzęt, to ma prawo tak postąpić, jak każda indywidualna osoba. Czy istnieje różnica między jego wyższą zdolnością nabywczą a moja przewagą w umiejętności chodzeniu po górach?
– Chyba nie… – odpowiedział niepewnie Sherpa1
Sherpa2 zaśmiał się, wkładając w ów śmiech