Mirczeki za kilka tygodni będę sprzedawał samochochód, nie chce się bawić w robienie tego sam, nie mam na to czasu.
Polecacie jakieś usługi pośrednictwa sprzedaży samochodów? Na necie jest tego pełno ale wiadomo, zawsze lepiej z polecenia.

#motoryzacja #handlarze
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Faja: ja oddałem do aaaauto, oczywiście mircy narzekali, że to scam itd, ale taka sama ofertę dostałem w fordzie, tylko bym musiał wziąć inne auto z salonu.
  • Odpowiedz
Jak kupuje samochod od handlarza lub z komisu - jakie zapisy muszą być w umowie, jakich być nie powinno? Żeby w razie czego można było dochodzić w sądzie? Może coś że sprzedający oświadcza że wszelkie znane jemu usterki zostały wymienione w umowie, że nic jemu nie wiadomo że samochód był bity, zalany? A taki wpis że kupujący zapoznał się ze stanem pojazdu to chyba wykreślić, bo jak mogłem się zapoznać np że
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tylko czy handlarz pójdzie na to żeby podpisać moja umowę,


@realme7: Oczywiście, że nie. Komisy, aby zachować pozory profesjonalizmu mają zazwyczaj jakieś swoje umówy które są nic nie warte zazwyczaj a handlarze raczej na gębę wszystko.
  • Odpowiedz
Hej, mam takie pytanko do znawców motoryzacji - handlarze często opowiadają historie, że auta sprowadzane do Polski są przeważnie po lekkich stłuczkach, bo na zachodzie po prostu nie opłaca się ludziom ich naprawiać. Nie za bardzo mogę sobie uzmysłowić to, że jakiś Niemiec kupuje nowego mercedesa za 50 tys euro bo w tym dwuletnim ktoś wgniótł mu zderzak i nie chce mu się tego naprawiać. Miałoby to sens jak ubezpieczyciel uznałby szkodę
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Van_Zavi okazję z DE to albo kilka usterek które w ASO kosztują tyle co ten samochód lub powypakdowe gdzie trzeba zrobić naprawę blacharską w autach do 10k E.
Trzecia okazja to milion km na liczniku które zmienia się w <200k km w Polsce.
  • Odpowiedz
#samochodyuzywane #samochody
Mirki, mam do kupienia auto, sprzedający dostał je ponad miesiąc temu w rozliczeniu rzekomo na fakturę (z tego co zrozumiałem to jemu wystawił fakturę poprzedni wlasciciel) i teraz ja z nim normalnie mam niby spisać zwykla umowę i to ma być legitne. Sprzedający to nie typowy handlarz ale człowiek siedzący w samochodach, zapewnia że problemu z przerejestrowaniem nie będę miał.
Auto o wartości około 17 tys.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@chceHere: prosta zasada mądrych ludzi - jeśli coś jest skomplikowanego z papierami, nie bierzesz auta. No chyba, że to jest dobry znajomy, który w razie kłopotów w urzędzie poświęci ci swój czas na odkręcanie sprawy. U obcych godzisz się tylko na proste, jasne sytuacje.
  • Odpowiedz
Cześć, kupiłem rok temu przyczepkę do użytku prywatnego na czas budowy domu, budowa skończona to przyczepka już mi nie potrzebna ale w sumie mam problem.
Prowadzę JDG z wpisem 45.11.Z, 45.19.Z.
Autami przestałem handlować już dawno bo zmieniłem główny profil działalności, ale wpisy zostały i mam zagwozdkę czy mogę sprzedać te przyczepke normalnie na umowe sprzedaży czy musze wystawić fakture vat marża?
Przyczepkę kupowałem na siebie jako osobę prywatną i tak mam
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hej, mam problem, a zarazem kogoś potrzebuje kto mi pomoże. W 20 kwietnia kupiłem samochód w komisie, zauważyłem że od kilku dni zaczęły mi bardzo biegi ciężko wchodzić w aucie, jedynka oraz wsteczny, falują mi obroty czasami na luzie… Nie wspomnę o dziurze w belce kielicha z tyłu. Napisałem dzisiaj do komisu czy auto jakaś ma gwarancję, lecz nie odpisali mi nic, rozumiem, że trzeba dzwonić, ale już chciałem kogoś prosić o
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy macie jakieś sprawdzone sposoby żeby szukając używanego samochodu przez portale z ogłoszeniami nie marnować czasu na nietrafione hity i nie jechać niepotrzebnie marnując tylko czas? I nie ma znaczenia czy to od jakiegoś prywatnego sprzedającego czy też od handlarza. Oferty rozwalone po różnych miejscach, nie wiadomo gdzie pojechać by obejrzeć i ewentualnie kupić a do niektórych miejsc to nawet w ogóle może być ciężko dojechać. Idzie już zgłupieć całkowicie, najciekawsze jest
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 15
@daro1 na serwisach z ogłoszeniami najlepsze są te oferty, gdzie właściciel napisał parę akapitów na temat auta. Widać że nim długo jeżdził, dużo o nim wie i dbał. Ale takich ogłoszeń jest bardzo mało.
Jak masz wybrany model to idź na grupki fanowskie na fb. Tam najlepsze egzemplarze sprzedają się zanim trafią na serwisy ogłoszeniowe.
  • Odpowiedz
@jednorazowka dodaje tłumaczenia:
-rozrząd na łańcuszku-nikt tam nigdy nie zaglądał, najpewniej zbliża się okres wymiany rozrządu lub bedzie problem dojechać do domu bo już tak rozciągnięty
-użytkowany przez kobietę-jeździ, w środku zadbany, ale do wymiany cała mechanika od zawieszenia po dziwne stuki w silniku i grzyb w klimatyzacji
-pierwszy właściciel w Polsce- kot w worku, ściągnięty po uderzeniu bądź awarii nieopłacalnej do naprawy na miejscu, zrobiony na najtańszych częściach, jeśli od
  • Odpowiedz
Zagadka na dziś, jakie jest prawdopodobieństwo że jeden handlarz ma trzy auta z prawie takim samym opisem :)
Oczywiście sprzedający to osoba prywatna ale fv marżę wystawia...

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/renault-clio-salon-polskaoryginalny-lakier-ID6GkHTL.html

Auto zakupione w Polskim Salonie,użytkowane przez 9lat przez kobietę (drugi właściciel syn przejął auto w spadku,to samo nazwisko w karcie pojazdu)
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niby tak, ale mi się na przykład zdarzyło sprzedawać dwa auta na raz (bo ja wymieniłem na nowy, a niedługo później moi rodzice). A szczerze mówiąc jak czytam niektóre wpisy na grupach o tym że "jak na zdjęciu widać pendrive to na pewno samochód miał skręcany licznik" albo " jak x to na pewno handlarz" ( no może nie dokładnie to, ale coś w tym stylu) to łapę się za głowę
  • Odpowiedz
#motoryzacja #samochody #handlarze
Murki od tego roku urzędy dość mocno przestrzegają konieczności przerejestrowania samochodu i podobno sypią karami za brak w ciągu miesiąca.
Jak handlarze to ogarniają że kupują auta i sprzedają je czasem kilka miesięcy? Bo czasem widuje jedno ogłoszenie przez 2 a nawet 3 miesiące zanim zejdzie a dodał je handlarz.
Te kary są tak małe czy o co chodzi?
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ten cały tradelux z Libiąża to cymbały jakich mało. Nie dość że ceny mają z kosmosu to jeszcze robią z siebie Chrystusa handlarzy, bo im jest ciężko, oni się muszą napracować żeby sprzedać auto wyznawcom kościoła tradeluxa. Za darmo k---a robią czy jak? W głowach się ludziom p------i.

#samochody #handlarze #peugeot
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie dość że ceny mają z kosmosu to jeszcze robią z siebie Chrystusa handlarzy, bo im jest ciężko, oni się muszą napracować żeby sprzedać auto wyznawcom


@czlowiekbutelka: To akurat jest przypadłość całkiem sporej o ile nawet nie większości handlarzy w naszym kraju.
  • Odpowiedz
Poprosiłem kolegę rzeczoznawcę specjalizującego się w samochodach, typ legitny bo także daje swoje oceny do sądu, aby wycenił mi moją Skodę Fabię Kombi 1.0 MPI 60 KM z 22'. Zakupiona w połowie 2022 za 68,5k pln. Po 21 miesiącach i 65 tys. przejechanych km (a także po dołożeniu lpg, zrobieniu konserwacji, dołożeniu folii ochronnej PPF, i posiadaniu papierów na częste wymiany oleju co 8000 km, itd.) wartość rynkowa auta to 63 tys
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach