Ciekawe jak to jest wyjść teraz z dziewczyną i grupą znajomych na rynek w jakimś wojewódzkim mieście. Napić się piwa, porozmawiać,pójść do klubu, potańczyć. Potem wrócić do mieszkania jakieś cimcirimcim z różowym. Na sobotę oczywiście plany, jakiś wyjazd czy grill wieczorem na działce u kumpla. Po prostu takie normalne życie. U mnie na wsi można wyjść jedynie pod sklep i słuchać mądrości lokalnych kononowiczów. Wieczorami że swych chatek wypełzają pijani slawcele że
@JoMaHaa: W moim przypadku ochrona to jedyna robota, w której jestem w stanie psychicznie wytrzymać. Szkoda jedynie, że z pensją 2100 na rękę żadna na mnie nie spojrzy, a do tego ludzie mają mnie za nieudacznika i debila. Nikogo nie obchodzi, że w bardziej odpowiedzialnej robocie bym się #!$%@?ł ze stresu po 1 dniu.
@NijuGMD: Jak ja udzielałem się przez jakiś czas na forum o fobii społecznej to tam też większość dziewczyn miała chłopaka/narzeczonego/męża nawet wtedy kiedy nie miały żadnych znajomych i były skrajnie nieśmiałe, natomiast znaczna większość chłopaków tam nigdy nie miało absolutnie żadnego kontaktu z kobietami. Ciekawe kiedy baby w końcu przyznają, że mają jakieś 100 razy łatwiej w życiu niż my?
@Sky-rusher: Ale w sumie jak kobieta jest jakaś zdeformowana, znacznie upośledzona albo paskudnie brzydka to chyba jednak może być incelem. Bardzo skrajne przypadki, występujące jakieś milion razy rzadziej niż incel-facet no ale jednak.
Ja #!$%@? #!$%@?. Gdzie ja wszedłem i co ja zobaczyłem. Przeczytałem ten wysyrwo artykulik i sekcje komentarzy i nie wierzę własnym oczom.
Kilka wniosków od tych pań aprorpo odpadów jak ja.
-Incele są sami bo mają zły charakter i piszą mizogonistyczne teksty na wykopku -Incele są sami bo pragną tylko ruchać modelki, a szara myszka to ma być ich posłuszna seks niewolnica służąca zaspokajaniu ich ego -Jedyny problem inceli to urażona
Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy twierdzą że oni to wolą chodzić na rano do pracy np od 6 do 15 bo są wcześnie w domu i mają spokój moim zdaniem co z tego że jesteś o tej 15 w domu jak już niemasz siły na kompletnie nic tylko zjeść obiad i leżeć na kanapie no i w dodatku nienawidzę wstawać na budzik #pracabaza #depresja #przemyslenia #przegryw
27 lvl. Nie piję i nie palę. Nie paliłem nigdy. Co do picia, to #!$%@? byłem w życiu może z 5 razy. Zdarza się, że nawet przez rok nie wypije choćby łyka alkoholu. Kiedyś myślałem, że może to powód do dumy, ale teraz uważam, że gdybym jarał i pił, to może na jakimś etapie życia wpadłbym w jakiekolwiek towarzystwo i wszystko by inaczej wyglądało. #przegryw
@JeszczeZyje: Niestety to prawda. Ja 27 lvl, całkowity abstynent od urodzenia (nigdy ani jednego łyka) i 0 jakichkolwiek znajomych. W technikum wszyscy chlali i uważali mnie tam, jedynego niepijącego, za totalnego #!$%@? i dziwaka przez to.
#anonimowemirkowyznania Mam dla was propozycję . Skoro nie możecie znaleźć dziewczyny to może pojedźcie na Filipiny ? Mówię naprawdę poważnie. Chociaż pewnie byłby spory kłopot taką dziewczynę sprowadzić do Polski i prawdopodobnie trzeba byłoby zapłacić za nią jej rodzicom . Mój kuzyn , który ma 27 lat był na Filipinach niecały miesiąc temu i zwiedził jakieś plemię . Nazwy nie pamiętam, można sobie na tej nazwie język połamać .Ale do rzeczy.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie dzięki. Azjatki są przede wszystkim bardzo niskie, a dla mnie niskie kobiety są kompletnie nieatrakcyjne. Mój ideał to wysoka (najlepiej ponad 175) blondyna, czyli dokładne przeciwieństwo kobiet z Azji.
#anonimowemirkowyznania Mirki, czy praca w ochronie za najniższą krajową i to w dodatku w dużym mieście (Kraków) to wstyd, nieudacznictwo i kompletny brak szans na kobietę? Dodam jeszcze, że mam już 27 lat i nie studiowałem tylko przez prawie 7 lat neetowałem przez co na rynek pracy wszedłem dopiero w tym roku.
@bavool: Poważnie? Większość pracuje za minimalną? I to w drugim największym mieście w tym kraju? Ja jak widać zasługuję na to, bo jestem takim debilem, że nie umiem napisać zwykłego wpisu na wykopie, tylko muszę to robić przez anonimowe.
@nietwojinteres135: Ja poszedłem do roboty gdzie nie mam żadnych stresów ani nerwic. #!$%@?, że za najniższą krajową, przez co żadna mnie nie chce, ale przynajmniej mam spokój psychiczny.
U mnie na wsi można wyjść jedynie pod sklep i słuchać mądrości lokalnych kononowiczów. Wieczorami że swych chatek wypełzają pijani slawcele że