158 290,78 - 6,02 = 158 284,76
Spokojne 6 km dzisiaj. Mgliście trochę było i rześko. Miło się biegło.
Nosicie jakieś rzeczy przy sobie podczas biegania? Jeśli tak w to w czym? Ja ostatnio biegam z saszetką, w której trzymam klucze, chusteczki, telefon i smycz, żeby w razie czego przypiąć psa, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie. Muszę sobie poszukać jakichś spodenek z kieszeniami zamykanymi na suwak...
Tag do obserwowania moich postępów:
Spokojne 6 km dzisiaj. Mgliście trochę było i rześko. Miło się biegło.
Nosicie jakieś rzeczy przy sobie podczas biegania? Jeśli tak w to w czym? Ja ostatnio biegam z saszetką, w której trzymam klucze, chusteczki, telefon i smycz, żeby w razie czego przypiąć psa, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie. Muszę sobie poszukać jakichś spodenek z kieszeniami zamykanymi na suwak...
Tag do obserwowania moich postępów:
Bywa, że się człowiekowi chce bardziej niż zwykle. Bywa też, że trochę mniej niż zwykle. To drugie rzadko mi się trafia, ale to co było dzisiaj to był absolutny pieprzony top niechcicy bieganiowej xD
Wstałem o piątej, wziąłem ciuchy biegowe, byłem gotowy 10 minut później... i se ot tak siadłem w fotelu. Planowane były trzy dyszki, ale coś tego raczej nie widziałem. Wewnętrznie szukałem pretekstu,
ja mając raptem kilka miesięcy treningów za sobą mam czasem lekki spadek morale jak trafia się gorszy dzień i ciężko się biegnie dystans, który już robiłem bez problemów.