@GlenGlen12: ogólnie z tego co widziałem Ukrainki i babki z bloku wschodniego są ładne. Lecz prywatnie nie chce takiej za partnerkę XD tylko prawdziwa p0lka z dziada, pradziada.
Lecz te ze wschodu są otwarte na propozycje i z mniejszym kijem w dupie
Szokujące jest to, jak bardzo normictwo nie rozumie faktu, że wielu z nas problemy psychiczne i obecny stan to SKUTEK, a nie PRZYCZYNA. Przyczepili się, że użyłem zwrotu ''dostać coś od życia'', na co oni, że trzeba sobie na wszystko zapracować. Po pierwsze: Od życia się coś dostaje z góry, np. #!$%@?ą gównorodzinę, alkoholizm, biedę, problemy zdrowotne tak jak np. ja, lub bogatcwo, ekstra rodziców, udany start, możliwości jak np. Oskar. Po
@AntemuralePrzegrywitatis: Czyli uważasz, że jako osoba "ze słabej puli genetycznej", bądź osoba "z gorszego domu" jesteś lepszy i bardziej wytrzymały i należy Ci się więcej/większy szacunek/cokolwiek co wymyślisz, niż określany przez Ciebie "normik"? Start miałeś/masz słabszy, to przyznam, nie twierdzę, że nie. Myślisz, że "normik" od urodzenia "w swojej puli" ma +100?
Wszystko dałem w cudzysłów, gdyż według mnie są to normy i określenia, które poza wykopowym światem niekoniecznie mają związek
Potrzebuję matematyka, bądź osobę, co jeszcze pamięta, bądź uczy się aktualnie z tego. Potrzebuję obliczyć następujący wynik z logarytmu. W szkole ostatni raz byłem 8lat temu, a w życiu prywatnym ani logarytmy, ani Delta nie przydała mi się. I się zapomniało. Aha, pamiętam, Delta nie może być ujemna.
@WyimaginowanyPrzyjaciel szczerze? Nie wiem. Wydaje mi się, iż 'x' powinien być wynikiem tego działania. Tyle co nic odpowiedziałem.
W pierwszej kolejności próbowałem rozwiązać zadanie za pomocą Google Lens. Wywaliło mi funkcje x, y. Więc najprawdopodobniej jest to równanie graniczne.
Cześć, w tym miesiącu przeprowadzam się do innego miasta, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i mam kilka pytań, na które może będziecie w stanie mi odpowiedzieć. To na wstępie tak, będę wynajmować pokój i pracować na miejscu, nie dłużej niż na okres jednego roku, wyprowadzam sie z domu rodzinnego. Jestem zielony w sprawach urzędowych, więc nie wiem jakie czynności prawne mam wykonać przed lub/i już po zmianie miejsca zamieszkania. Z tego
@breslau98: nic nie wyrabiaj dopóki nie będzie to Twoje mieszkanie. jak sobie wyobrażasz co roku wyrabiać nowe dokumenty wraz z nowym mieszkaniem? A urząd skarbowy ogarnie pracodawca na rejonie(mieście), w którym pracujesz - jeżeli umowa o pracę. A jak umowa zlecenie, wtedy zostanie wpisany adres urzędu z miasta zameldowania.
serio to nic nie musisz robić w czasie przeprowadzki od strony prawnej. jeżeli chcesz odprowadzać podatki w danym mieście(gdzie pracujesz i mieszkasz),
@mpetrumnigrum: przy większych prędkościach wygrywa R6(+wyższa owiewka i leżąca pozycja - komfort jazdy), do takich 130km/h porównywalne osiągi. Nie odkręcam manetki do końca, a lecimy równo z pod świateł. Wiem, że R6 lżejsza i więcej kucy, niż moja kawa, ale daje radę.
@slane: w komforcie jazdy na dłuższe dystanse, wtedy R6 przegrywa, gdzie tak leżeć cały czas, jak pod tor ten motocykl jest stworzony ;) Na dłuższe trasy, z prędkością turystyczną(100kmh-150kmh), wtedy lepiej mi się jeździ, a kolega się skarży na pozycję
Opowiedziałabym wam pewna historię, żebyście razem ze mną wyciągnęli wnioski jakich błędów w życiu nie popełniać, ale ludzie, którzy mnie znają to czytają i wiedzieliby o kogo chodzi. I tak się żyje na tym wykopie. #gownowpis
Piszę z pewna laska na badoo i popełnia straszne błędy ort. Nie wiem czy robi specjalnie czy po prostu pisac nie potrafi. Zwrócić jej uwagę jak się coś piszę czy olać? #tinder #badoo
Mieliście kiedyś na jakiejś imprezie/wyjeździe ze znajomymi, że wpadliście w ciąg alkoholowy i powiedzmy przez cały dzień albo kilka dni sączyliście sobie wysokoprocentowe trunki? Nie do nieprzytomności ale lekkiego wstawienia i utrzymywania tego stanu.
@serek_heterogenizowany: może nie alkoholizm, lecz miałem okazję tak pić. Wyjazd dwudniowy i pierwszego dnia ostre picie, następnego sączenie na kaca i podtrzymywanie alkoholu i takiego stanu. Tylko nie widzę pytania w tym wpisie, na które mogę odpowiedzieć?
@serek_heterogenizowany nie pijałem dłużej niż trzy dni dzień w dzień. Nie da się tego jakoś bezpośrednio powiedzieć i porównać. Zależne to jest od tego, jaką mocną masz głowę i jak przygotowujesz się do picia - dieta, jedzenie, itp.
Miałem czas gdy po jednym wieczorze picia, to z rana mogłem iść rano do pracy w korpo - przygotowanie się do picia obowiązkowe! - wiek 22lata wtedy - ale to od okazji do okazji.
#przegryw
Lecz te ze wschodu są otwarte na propozycje i z mniejszym kijem w dupie