Zauważyłem, że niewolnictwo mężczyzn popiera kilka(naście) typów ludzi: 1. Trepy, które nie rozumieją, że nie każdego kręci wojsko i że sami tak samo czuliby się, gdyby ktoś wysłał ich na przymusowe wybieranie szamba albo malowanie paznokci. 2. Narodowcy, bo Wielka i Silna Polska™. 3. Karyńska, które są niesamodzielne i chcą być utrzymywane i chronione przez „prawdziwych mężczyzn”, dlatego płaczą z powodu „rurkowców”. Czasem stare baby, które chcą tego co miały dla swoich
Powiem wam, że pierwszy raz w życiu (a lvl 28) jestem w zdrowym związku. Zawsze myślałam, że to ja jestem jakaś #!$%@?ęta i, że to ze mną są jakieś problemy, że to ja nie nadaję się do związków. I nagle w moim życiu pojawił się pewien niebieski, który wszystko to odczarował i okazało się, że to wszystkie tamte typy był #!$%@?ęte xD Ja w aktualnym związku robię dokładnie wszystko to samo co
@konsumatum: Gratsy (。◕‿‿◕。). Kochające i zaangazowane dziewczyny są celem dla narcyzów i psycholi, specjalnie Cie wybierali. Gratuluję odczarowania, też właśnie mnie coś takiego niedawno spotkało.
@BarkaMleczna: Pracuje w szkole w UK i tu jest normalnie. Jak zrobisz coś inaczej to jest to nagradzane, mozesz rozwijac zainteresowania i byc kreatywnym do oporu. Dzieciaki zmotywowane, fajne zajecia, wczesny wybor przedmiotow, ktorych chcesz sie uczyc (14 lat). Szkoda Polski, wspolczuje polskim uczniom.
Wytrzymałem 30 dni. Nie przeminęła ochota na oglądanie pornografii, wciaż pojawiają się fantazje seksualne. Wydaje mi się, że mam trochę więcej energii niż miesiąc temu, i być może większą motywację do działania. Co jednak z tego, skoro nie zmieniłem się ja. Kiedy wstaję od komputera jestem tym samym gościem, co miesiac temu: nieporadnym życiowo, majacym problemy w kontaktach z ludźmi, przejmującym się opiniami innych, bojącym się wyjść z domu, nieśmiałym i mało
@EdofilAteusz: Musisz dotrzeć do przyczyny #!$%@? i nauczyć się jak sobie radzic z emocjami, pózniej juz z gorki. Znajdź specjaliste, a nie kolezanke do pogawędki. CBT jest okej na samoocene. Nofap i posprzatanie mieszkania daje falszywe poczucie kontroli nad wlasnym zyciem. W rzeczywistosci jest to dluga droga
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Pomocy! Czy ktoś pamięta taki starożytny filmik na youtubie, z jakiejś polskiej pato imprezy? Stary, biedny dom z piecem kaflowym, typ lezy #!$%@?, dwie laski tańczą rozebrane do staników i naokoło biegają dzieci? Potrzebuje to znalezc w celach artystycznych xd Dzięki! #youtube #pomocy #heheszki #narkotykizawszespoko
@Nizax: Nie znam zadnych patostreamerow, zrobię może 'Wesele w Aniołowie'. Ćwiczę malowanie ludzi ze 'Sprawy dla Reportera', ale znudzilo mi się lekko. Fascynuje mnie polska patologia, jak nas wszystkich.
@Nizax: u mnie sie pojawia okresowo niesamowita chęć obejrzenia walki żuli o puszki. Nie mieszkam w PL i chyba tak sie u mnie objawia patriotyzm i nostalgia, krwawiace serce tęskniace za Polska ( ͡°͜ʖ͡°) Potem przechodzi.
Żałuje, że ostatnio z ex odnowiliśmy kontakt. Ja mu się trochę wypisałam, on mi a dzisiaj stwierdził, ze życzy mi szczescia i chce abyśmy żyli własnym życiem ( ͡°ʖ̯͡°) . To tak znowu zabolało jak wtedy gdy zrywał. Przez ten krótki kontakt nie robiłam sobie nadziei, ale uczyłam się mu wybaczać. I ostatecznie wybaczyłam, ale to nadal boli. To uczucie, że znowu kogoś straciłam. Że znowu
specjalnie wyjechalem dzis przed 6:00, zeby bez pospiechu sie doturlac, bo zimno i slisko, i co? i trzecia godzine stoje w korku na A4, bo ktos #!$%@? sie w przeciwnym kierunku, blokujac obie nitki. w gazecie pisza ze jedna osoba ranna, mam nadzieje ze to sprawca i ze z tego nie wyjdzie, nie pozdrawiam go serdecznie
ja już nie mam siły proszę ja już nie wytrzymam jutro znowu iść do tej szkoły na tyle godzin, patrzeć na te fałszywe mordy, nienawidzę szkoły nienawidzę życia nie mam już siły
Temat głośny w ostatnim czasie na wielu social mediach, a swoje korzenie ma jak przystało na gen z, na Tiktoku - quiet quitting. Niektórzy widzą go jako kaprys współczesnego pokolenia, inni solidaryzują się w powiedzeniu „mam dość”. Dla tych którzy jeszcze nie słyszeli „ciche odchodzenie” ( ͡°͜ʖ͡°) to ustalenie granic, rezygnacja z dodatkowych zadań, nie wykraczanie poza obowiązki ustalone na danym stanowisku. Jak uważacie - gen