Z takich wstydliwych historii z graniem... W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.
Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.
@foncyno: Podobno na Brzezince otworzyli jakąś budę co nie wygląda, ale mięso rewelacja. Jeszcze nie byłem, ale słyszałem same pozytywne opinie z różnych źródeł. Zakręceni czy jakoś tak. No a w samym centrum? Alibaba to Gliwicki klasyk. Mają nawet smaczne jufki. Sami robią ciasto. Całkiem smaczne jedzenie mają też w Alaturce, ale oni już uważają się bardziej za restaurację, co przekłada się na wyższe ceny.
@dexterpol: Z tego co pamiętam to raczej program wykorzystywany przy badaniach naukowych, także jeśli nie idzie się w karierę naukowa to można umiejetność działają w tym wyrzucić do kosza.
Jaka była wasza najbardziej satysfakcjonująca zemsta w życiu? Może ja zacznę. Jak miałem około 10-11 lat to już posiadałem komputer. Lubiłem sobie pograć ale przez 70% czasu uczyłem się ogólnie działania systemu i zacząłem poznawać #programowanie. Potrafiłem siedzieć po 4h dziennie patrząc w ekran. Rodzice nie potrafili zrozumieć, że się tym interesuje i myśleli, że tylko i wyłącznie gram więc zabrali mi klawiaturę. Powiedzieli, że mam wyjść i pojeździć na rowerze.
@V3ntu: Jak byłam w podstawówce to wkurzyłam się na chłopków z klasy, którzy zawsze sępili od dziewczyn napoje po wf’ie. A wiadomo, atencja to atencja w tym wieku, więc zawsze zostawałam z resztką wody, oranżady czy czegoś tam. Także pewnego razu przygotowałam dla chłopaków mieszankę wody i ogromnej ilości soli. To było piękne kiedy zamiast ugasić pragnienie po ćwiczeniach, biegali wypluwać wszystko do łazienki.
Słodki Jeżu, posłuchałam Was i oglądam właśnie australijską wersje! To jest czyste złoto!! 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ Jestem w momencie kiedy Dean wypiął się na Davine i wszystko wyszło na jaw. Nie mogę się odciągnąć od tego (ʘ‿ʘ)
@foncyno: @agaaa_: wiadomo, ale i tak się dobrze ogląda. Teraz wszedł kolejny sezon na playera ( ͡º͜ʖ͡º) jeszcze nie zaczęłam, szykuję sobie na wakacje
Mój kocurek, brytyjczyk, level jakieś 8 miesięcy ostatnio po wyjściu z kuwety czasem (nie zawsze) jeszcze 'szoruje' podłogę łapką, taki ruch jak w kuwecie przy 'kopaniu', zastanawiam się o co mu chodzi? Żwirek nie był zmieniany ani nic..
Posiadacze brytyjskich krótkowłosych zgłoście się - jakie typowe dla rasy zachowania się u Waszych kitku potwierdziły? (Można dodawać fotki, bo czemu nie) #koty #kitku
@Lubie_sery: Jest mega domowym kotem. Nie lubi wychodzić, nie lubi też obcych w domu (chowa się i raczej nie pokazuje do ich wyjścia, chyba że ktoś bywa u Nas regularnie to już ok). Nie potrzebuje dużych przestrzeni, lubi być w tym samym pokoju co my, jednak utrzymuje dystans. Nie jest to kot kolankowy, jeśli już chce to usiądzie, położy się 20 cm od Nas. Ale kiedy ma ochotę na pieszczoty to
Drodzy kociarze, żona chce kota w domu i pomyślałem, że zapytam jak Wasze #koty znoszą podróżowanie samochodem. Zastanawiam się czy mi nie będzie chorował od np wyjazdu raz w miesiącu na weekend do domu oddalonego o 200 km.
@michal7: Mam Brytyjczyka od 3 lat i raz w miesiącu jeździ około 170 km w jedną stronę na dłuższy weekend. Na początku nie był zadowolony, bo była to dla Niego nowość, ale nie chorował z tego powodu. Zdarzało się, że miałczał 20 minut, potem stwierdzał, że to bez sensu i resztę podróży siedział cicho. Aktualnie potrafi całą podróż przesiedzieć cicho, a zdarzały się mu już trasy nawet po 3, a i
@goferek: mieszkałam 2 lata na Wrocławskiej i ta Spółdzielnia to jeden wielki rak. Jako wynajmująca mieszkanie miałam pilot do szlabanu na parking pod blokiem, w którym mieszkałam. Ale wiadomo, miejsc zawsze za mało to stwierdzili, że tylko samochody właścicieli mieszkań mogą parkować. I nie ma innej opcji. Zrobili nagonkę, zawracanie dupy policji. Okazało się, że nie mieli prawa stawiać szlabanu, jeśli miałby to być parking to musi być przygotowana organizacja ruchu
Kasia - z wyglądu trochę skrzyżowanie Asi z 4 sezonu i Laury z 5. Chorzewska zachwalała jej zalety, stwierdziła też że Kasia nie jest gwiazdą po czym pokazano Kasię w błyszczącej kurtce z folii aluminiowej. Poza tym wydaje się sympatyczna. Ma normalne relacje z rodziną, ojciec z powodu SM jeździ na wózku. Rodzice wydają się być sympatyczni, pochodzą z Sosnowca. Czy będą dymy - trudno powiedzieć.
W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.
Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.
#gry #playstation