A co mi tam, pochwalę się najlepiej zagraną przeze mnie partią. Co prawda miałem raz 97.3 dokładności w rapidzie (ta ma "zaledwie" 96.4), ale tam przeciwnik podstawiał co chwilę w jednym ruchu, więc to nie było jakieś wielkie osiągnięcie. link do gry https://www.chess.com/game/daily/400248081
Załączam gifa, jak ktoś woli
____________ Tak, wiem, tfu na Londoniarza ( ͡°͜ʖ͡°)
Kurde, ta seria jest naprawdę świetna, a kreacja Zhuge Lianga jest genialna. Ta postać jest tak charyzmatyczna jak mało który charakter, a strategia przyciągnięcia tylu osób tak chwytliwym openingiem mogło być tylko i wyłącznie jego pomysłem ( ͡°͜ʖ͡°) Dawno nie miałem tak, że jakaś seria mnie aż tak cieszyła (no może z wyjątkiem kilku momentów w części 2 SNK, ale niestety było to tylko kilka odcinków),
@mamnatopapiery No może z tym robieniem wysypu więcej tego typu produkcji mnie poniosło, ale te same oklepane isekaie, gdzie każdy polega na dosłownie tych samych schematach mnie drażni. Tym bardziej, że koncepcję isekaiową można by poprowadzić na wiele ciekawych sposobów, to jednak prawie każdy oparty jest na bijatyce i zdecydowana więszość z nich ma wymienione przez ciebie cechy, a jak mc nie jest op, to jest from zero to hero. Prawie każdy
Myślę, że tą partią mogę się podzielić. Padło tu Talowskie poświęcenie wieży, którego nawet silnik nie uznał za błąd, więc uważam to za duży sukces. Ze względu na mój ranking padło tu trochę błędów, tym bardziej, że pozycja była dosyć nieoczywista, a na zegarze mało czasu.
Pierwszy genialny ruch w życiu, jestem z siebie dumny ( ͡°͜ʖ͡°) Tam gdzie ruszyłem, został zbity goniec, więc w tej pozycji poświęcenie hetmana za wieżę i gońca było chyba jedynym możliwym ruchem nie przegrywającym gry
@Zirdan: któryś raz widzę na tagu podobny wpis i tak się zastanawiam... Gram na poważniej od 4 miesięcy, póki co raczej średnio. Ranking na chesscom około 950, rozegranych 967 partii. Czyżbym był złotym dzieckiem szachów tylko o tym nie wiedziałem, a teraz jest za późno?
@Tonyk No ja ranking w rapidach mam podobny, na daily mam jakieś 1250. Gier online zagrałem gdzieś koło 100, bo długo grałem tylko zdalnie ze znajomymi/komputerem i nie mam pojęcia czy wtedy zagrałem coś genialnego. Dalej średnia twoich genialnych ruchów/grę jest dosyć imponująca, ale jednak ranking wskazuje, że równoważy to ilość blunderów, także to miecz obusieczny ( ͡°͜ʖ͡°)
@Tysiak1000: Serio podoba Ci się taki typ plot twistu? No nie wiem, ja jednak wolałbym zakończenie, po którym nie chciałbym splunąć głównemu bohaterowi w mordę.
Co się odwaliło w tej partii XDDDDD Byłem przekonany, że zrobiłem 300 iq poświęcenie niczym Tal, po którym widziałem sekwencję dającą mata, po czym tego mata nie było i ten plan okazał się 70 iq max i Tal prędzej by się złapał za głowę i zabrał mi szachownicę niż pochwalić. No i na końcu się troche pospieszyłem i wyszło jak wyszło xD Mogłem po prostu grać 13. Qg3 zamiast kombinować "chyba coś
@r4do5 To zależy. Poświęcenie figury za lepszą pozycję na pewno nie jest dobre dla początkujących, ale jak widzisz jakąś sekwencję z poświęceniem, która daje mata lub większą korzyć w najbliższych kilku ruchach to nie ma powodu by tak nie zagrać (prócz tego, że jeśli przeoczysz jakąś odpowiedź przeciwnika to przegrywasz grę, co jest bardzo możliwe grając z zegarem). W tym przypadku myślałem, że jest to drugie, a w praktyce skoczek wszystko bronił
Postanowienie noworoczne: do końca roku wbić 1400 rank na chess com w rapidzie. Problem mam głównie ze zautomatyzowaniem zagrań i w 10 min partiach robię pełno błędów, których bez timera bym nie zrobił. Obecnie mam około 1000 #szachy
@Zirdan: Powodzenia. Ranking 1400 jest spokojnie do wbicia jak się nauczysz kilku rzeczy. Rady jakie mogę dać to: - próbuj analizować partię i zastanowić sie, dlaczego komputer poleca dany ruch (taktyka, ulepszanie pozycji) - skup się na słabościach przeciwnika (izolowane piony, związania) - graj agresywnie, jak przeciwnik atakuje to szukaj kontrataku - naucz się jakichś prostych końców (opozycja, umieszczanie wieży za pionem przeciwnika) - ogarnij koordynaty
To wiem, kto kontroluje centrum, ten jest w lepszej sytuacji (zazwyczaj). Znam tę grę na lichess, ale nie ukrywam, słabo mi idzie. 8 po stronie białych, 6 po stronie czarnych to bardzo słaby wynik. Myślę, że powinienem raz dziennie do tego przysiąść na chwilę i może za parę tygodni będę miał te ~30, bo więcej raczej dużej różnicy nie robi.
@hoszin No właśnie, muszę się oduzależnić od social mediów (yt, instagram, wykop, discord), bo sporo czasu wolnego schodzi na to, a przez większość czasu nic to nie daje prócz zobaczenia jakiegoś mema, ktory prawdopodobnie mnie nawet nie rozbawi i przekonwertować ten czas chociażby w czytanie, bo też mam gigantyczne zaległości. W oglądaniu w sumie też, chociaż film czy serial rzadko kiedy coś wnosi do życia i zazwyczaj są to odmóżdżacze
@hoszin Generalnie jestem zwolennikiem czytania w oryginale jeśli jest taka możliwość, bo przekłady zazwyczaj nie równają się z oryginałem i są liczne smaczki, których po prostu nie da się przetłumaczyć. No i jest to dosyć rozwojowe dla mózgu i utrwalenia słownictwa i skomplikowanych struktur gramatycznych, chociaż wchodzenie na poziom C2 to bardziej sztuka dla sztuki i ćwiczenie pamięci niż nauka skilla użytkowego. Jest to zazwyczaj bardziej wymagające niż czytanie po polsku, ale
@Zirdan: Nazwę Sto Lat Pratchett jak najbardziej zaczerpnął z popularnej polskiej przyśpiewki :) A Cholewa oczywiście zostawił ją w oryginalnym brzmieniu, choć nie wiem, czy jednak dla porządku nie powinien jej zastąpić jakimś brytyjskim odpowiednikiem.