W obecnej sytuacji, chcąc lecieć na Fili, to musisz mieć tam rodzinę. Więc jeżeli ktoś chce lecieć na Fili sobie odpocząć, to chyba jedynym sposobem żeby się tam dostać, jest poślubienie Filipinki :)
U nas w pracy (UK) była taka jedna Filipinka. Młodziutka. Piękna. Przepiękna. Jak z obrazka, te z rozkładówek playboya, to by jej mogły buty czyścić. Ah, za wcześnie się człowiek ożenił... :-/
Wszystko OK ale raczej nie chciał bym sprowadzać niesamodzielnej żony do innego krau, bez wykształcenia, prawka, wszystko trzeba załatwiaćw urzędach i po lekarzach itp itd tylko po to aby mieć ją w łóżku i jako gosposię w domu... wiem że wszystkiego mogła by się nauczyć ale ile czasu by to zajeło....
bez wykształcenia, prawka, wszystko trzeba załatwiaćw urzędach i po lekarzach itp itd tylko po to aby mieć ją w łóżku i jako gosposię w domu
@sirdam: Kwestia podejścia do życia, no i kasy. Np. zakupy Ci mogą przywozić do domu - to jest już dzisiaj poziom przeciętnego Polaka, jeśli tylko poświęci on kilka godzin na ogarnięcie szczegółów ofert kilku sklepów.
Natomiast w nieco droższej wersji, możesz sobie nawet zatrudnić służbę na
wtedy na żonę nie możesz liczyć a twoje żródełko i oszczędności szybko topnieją..
@sirdam: dlatego juz lepiej sobie sprowadzic jakas kobiete z Brazylii/Argentyny bo przynajmniej jeden popularny jezyk zna i bedzie mogla podjac prace (jako lektorka portugalskiego, hiszpanskiego)
Za żone o aparycji jasniejszej krzyzowki malpy i inteligencji parapetu? To juz lepiej z Brazylii czy innej Argentyny sobie sprowadzic bo przynajmniej po hiszpansku/portugalsku beda mowic i jak wezmiesz ja do Polski to sobie prace jako lektorka znajdzie
Komentarze (361)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@sirdam: Kwestia podejścia do życia, no i kasy. Np. zakupy Ci mogą przywozić do domu - to jest już dzisiaj poziom przeciętnego Polaka, jeśli tylko poświęci on kilka godzin na ogarnięcie szczegółów ofert kilku sklepów.
Natomiast w nieco droższej wersji, możesz sobie nawet zatrudnić służbę na
@sirdam: dlatego juz lepiej sobie sprowadzic jakas kobiete z Brazylii/Argentyny bo przynajmniej jeden popularny jezyk zna i bedzie mogla podjac prace (jako lektorka portugalskiego, hiszpanskiego)
Komentarz usunięty przez moderatora