Powiem Wam, że ci Górale, to już lekko przesadzają. Jakoś niedawo przeglądałem sobie Google Maps i dosłownie *kątem oka* zobaczylem napis "Zakopane". I za chwilę dostałem powiadomienie, że z konta pobrano opłatę.
@larkinflight: Ale że co? Że jakiś byle menel uliczny mówi zapłać? No jeśli teren prywatny, to albo płać, albo przeproś i wypad. Ale jak mi ktokolwiek by tak powiedział na publicznym chodniku, to też bym się tak zaśmiał jak ta laska. Zakop za spam!
Zakopane to jest takie miejsce, do którego jedzie się trzy razy w życiu. Raz jako dziecko z rodzicami. Drugi raz jako młoda osoba, żeby zobaczyć jak tam jest. Trzeci raz ze swoimi dziećmi. Wszystko powyżej tych 3, to masochizm w czystej postaci.
Oni tam o ludziach z moich stron (zresztą chyba o wszystkich turystach) mają zdanie takie jak ja o nich. Skoro im się wiecznie nic nie opłaca, to nie jeżdżę robić im strat. Jak chce posłuchać jak komuś źle to się mogę taksówka z postoju przejechać.
Komentarze (840)
najlepsze
@czemu_tak_jest: Przecież na Słowację się nie jedzie przez Zakopane. Całe życie jeżdżę na Słowacje i zawsze w Rabce odbijam na Chyżne.
Typ w publicznym miejscu każe sobie płacić za nagrywanie a nawet pewnie nie ma pozwolenia na stanie tam i paragonów nie daje.
Raz jako dziecko z rodzicami.
Drugi raz jako młoda osoba, żeby zobaczyć jak tam jest.
Trzeci raz ze swoimi dziećmi.
Wszystko powyżej tych 3, to masochizm w czystej postaci.
Patrzenie na konia - 5 zł
Głaskanie konia - 10 zł
xD