@othe2137: żeby się nie okazało, że zadziała jakieś wyłączenie ubezpieczenia. Np. awaria systemu gaśniczego, czujników dymu i ubezpieczalnia powie "przykro mi, ubezpieczenie nie działa".
@goferek: niektóre Pawlaki w pieką chleby na miejscu, być może więc ten pożar spowoduje odcięcie od towaru tylko części piekarni i ew. ograniczenie oferty. Nieprzyjemna sprawa, nie mniej wcale nie musi oznaczać zwinięcia się sklepów.
https://gazetakrakowska.pl/piekarnia-pawlak-w-myslachowicach-splonela-doszczetnie-pozar-wybuchl-w-srodku-nocy-z-16-na-17-maja/ar/c3-18539031
#krakow
@othe2137: żeby się nie okazało, że zadziała jakieś wyłączenie ubezpieczenia. Np. awaria systemu gaśniczego, czujników dymu i ubezpieczalnia powie "przykro mi, ubezpieczenie nie działa".