Wpis z mikrobloga

Mirki, coś mi trzeć w prawym tylnym kole zaczęło jak miałem dłuższy kurs po drodze żwirowej. Myślałem, że jakieś kamyczki się dostały, ale nic nie widzę, za to zauważyłem, że jak rozkołysam auto trzymając za prawe tylne koło, to po rozkołysaniu jak już się ustabilizuje buda, to przenosi na koło takie małe wibracje i prawie nie odczuwalne stukanie. Mam tak tylko przy prawym tylnym kole, jak rozkołysam wóz trzymajac za reszte kół, to stabilizują się normalnie razem z autem. Co to może być, jest się czym przejmować czy to może być po prostu jakiś nieistotny luz?
#mechanika #mechanikasamochodowa #kiciochpyta #pytanie
  • 1
  • Odpowiedz