Wpis z mikrobloga

#przegryw jechalem se pociagem po długim czasie . Spotkalem kolegę po latach . Zagadaliśmy się między czasie fajna Julka stanęła kolo nas bo wysiadała na kolejnej stacji . Oparłem się o drzwi do kibla zeby ja przepuścić do wyjścia. Pieknie sie sumiechala do jego. I tak opieram się o te drzwi i pociag hamuje to napieram plecami na drzwi i sie otworzyły dla jego i chuop wpadl do kibla i na dupe usiadł. Wszyscy w korytarzu ryczeli ze śmiechu a najbardziej ta Julka. Kompromitacja brutalna Ale przynajmniej ludziom zrobilem dzień ehh
  • 6
  • Odpowiedz
Przypomniałeś mi sytuacje która miałem kiedyś w tramwaju. Siedzę sobie, drzwi się otwierają na przystanku i wchodzi dziewczyna, staje niedaleko mnie i coś tam szuka w torebce. Tramwaj rusza i dziewczyna traci równowagę i siada mi na kolanach, szybko wstaje gdy nagle tramwaj zwalnia i ona znowu siada mi na kolanach ale tym razem ześlizguje się i dupskiem ładuje na podłodze. Przy upadku podwija jej się sukienka i tak siedzi przez chwilę
  • Odpowiedz