Aktywne Wpisy
Jara mnie jak laski śpiewają po francusku
#przegryw
#przegryw
Kopyto96 +67
DOKŁADNIE LENNOX LEWIS PODESZED DO MNIE, CO BARDZO MNIE ZDZIWIŁO. POKAZYWALI MU MOJE WALKI W MIĘDZYCZASIE I POWIEDZIAŁ, ŻE BĘDĘ MISTRZEM ŚWIATA, TYLKO ŻEBYM POSŁUCHAŁ JEGO WSKAZÓWEK
#boks #mma #heheszki #zawszesmieszy #pdk
#boks #mma #heheszki #zawszesmieszy #pdk
Kiedyś to było dla mnie nie do pomyślenia, jak to kiełbaska bez piwa? Przecież to bez sensu
A jednak, da się
Terapia zmienia bardzo wiele, sposób myślenia, schematy którymi podążałem przez lata. Nie dogadałbym się z sobą z przed 10 lat, mam wrażenie że byłem kimś innym, byłem alkusem.
Teraz też nim jestem tylko na sucho. Życie alkoholika jest trudne nawet jak już nie pijesz, szczególnie w kraju gdzie przyzwolenie na picie jest duże. Ale warto, jestem wdzięczny sobie za każdy trzeźwy dzień
Majówka się kończy, wielu z nas kończy właśnie kilkudniowy ciąg alkoholowy po którym źle się trzeźwieje. Trzęsące się łapy w poniedziałek rano i myśl by jakoś przeżyć 8 godzin w kołchozie aby móc wieczorem wypić zimny złocisty trunek przynoszący ukojenie - błędne koło w którym tkwiłem lata
Wszystkim kończącym dziś ciąg alkoholowy życzę przede wszystkim dużo zdrowia, będzie potrzebne. Kto wie, może właśnie jutro ktoś z was stwierdzi że trzeba coś zmienić w swoim życiu bo tak dłużej się nie da, tego wam życzę
#alkoholizm #alkusopiciu
@alkoJezus: taguj #przegryw
Trzeźwienie nie jest łatwe, to walka której nikt nie widzi bo dzieje się w głowie dlatego jest mi miło gdy ktoś napisze coś takiego jak Ty
Nie przejmuje się takimi komentarzami bo przed leczeniem zachowywałem się tak samo
Więc nieprzypadkowo mam Cię na czarno
@Wodolejec: przyznaj się nie miałeś do czynienia z takimi pijakami/menelami ?
@alkoJezus
No tak
OJEJ BRAWO, NIE ZACHLAŁEŚ PAŁY I NIE UPODLIŁEŚ SIĘ SZCZAJĄC W GACIE CZY RZYGAJĄC NA SIEBIE JAK BYDŁO, ZACHOWUJESZ SIĘ ZUPEŁNIE JAK LUDZIE, ŁAŁ, JEEE
Widzę też że zleciało się kilku hejterów - radzę się nie przejmować nimi. Dla przeciętnego wyh0dka to niemożliwy wręcz wyczyn wyobrazić sobie że każdy jest trochę inny - jedni łatwiej wpadają w uzależnienie a inni trudniej bądź wcale.