Wpis z mikrobloga

Pojechałam w majówkę na Morskie Oko AMA ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ostatnio dodałam wpis o tym, że chcę zorganizować wyjazd o 1 w nocy żeby zameldować się na parkingu pod Morskim Okiem o 5 rano. Wielu Mirków pisało że to samobójstwo jechać w majówkę o 1 w nocy nad Morskie Oko i w tym samym dniu wracać do domu. Jak widzicie, wróciłam- cała zdrowa i szczęśliwa a wyjazd o 1 w nocy, mimo 3h snu był najlepszą decyzją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Do schroniska dotarłyśmy przed 8 rano i było tam może z maksymalnie 10 osób. Niemalże samotna droga na szlaku i korzystanie z całego Morskiego Oka praktycznie dla siebie jest niesamowite. Żadnych kolejek po jedzenie i do toalet. Ludzie zaczęli schodzić się przed 10, więc poszłyśmy ma Czarny Staw delektować się przyrodą.

Gdy wróciłyśmy do schroniska (około godziny 12) ludzi było tak dużo, że musiałyśmy stać w kolejce żeby wyjść w ogole na szlak xD

Niesamowite przeżycie, widoki, satysfakcja i wspaniale spędzony czas. Dzisiaj już wypoczęta przeglądam zdjęcia. Minusy? Chyba złamałam sobie kość guziczną przy upadku na kamień xD

#tatry #gory #podrozujzwykopem #mojezdjecie
cytmirka - Pojechałam w majówkę na Morskie Oko AMA ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ostatnio dodałam wpis...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@cytmirka: historia powtarza się ciągle, ludzie nie wychodzą o 7 rano na szlaki bo nigdy tyle nie chodzą i nie zamierzają chodzić. Wiele osób idzie tylko na morskie oko i nigdzie indziej. W lecie niektóre szlaki potrafią być puste, mija się kilka osób dosłownie i idzie się samemu. Na przełęcz mieguszowiecką w lecie mało kto idzie bo ciężko, trzeba się wysilić, dupę ruszyć, a obiadek nie poczeka.
  • Odpowiedz
@cytmirka: My zawsze planujemy tak wyjście żeby o świcie być na szczycie (zima) albo powyżej schroniska (lato, wiem że nielegalnie dlatego ciągle gadamy żeby niedźwiedź nam dup nie odgryzł). Dzięki temu prawie zawsze pierwszych ludzi mijamy dopiero przy zejściu, nie ma korków i satysfakcję sprawia patrzenie na te umordowane podejściem miny kiedy my już schodzimy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takie podejście w bezksiężycową noc, kiedy jest ciemno
  • Odpowiedz
Takie podejście w bezksiężycową noc, kiedy jest ciemno jak w dupie u murzyna, miliard gwiazd nad głową, każdy szelest od razu podbija zmysły robi robotę :)


@finch88: przejdź się tak samemu, nie z kimś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@cytmirka: zawsze to powtarzam, że te słynne „tłumy” to gówno prawda. Tłumy są, owszem, ale w godzinach szczytu, a w góry się chodzi BARDZO WCZEŚNIE i doskonale to udowodniłaś, że gdy się wyjdzie szybko to ludzi zwyczajnie NIE MA.
Tak więc te wszystkie lamenty ludzi, że tłumy, że ścisk, że tłoczno to mozna brac z przymruzeniem oka, bo ktos kto pisze o tłumach, to zwyczajnie sam poszedł tam w godzinach szczytu.
  • Odpowiedz