Wpis z mikrobloga

bez orzekania o winie.


@dead_king: no to współczuje tej mądrej decyzji w skali przyszłych lat może ciebie to kosztowac mnóstwo nerwów i kilka ładnych samochodów, poczytaj historie facetów, teraz moze zona troche pokorna bo zdradzila ale potem sie ogarnie i nie bedzie litosci
  • Odpowiedz
@dead_king: Współczuję i przepraszam jak za szybko, ale czy masz pewność że dzieci są twoje? To też w przyszłości w razie problemów prawnych itp może być kluczowe. Ciężko dopuścić taką myśl do głowy, ale aktualnie grasz z toksyczną żmiją
  • Odpowiedz
@dead_king: jak Ciebie powiadomiła o zdradzie? dowiedziles sie? bo ciekawe ze słowo zdrada uzywane jest zarówno do skoku w bok bez zadnych emocji wypadku kiedyś tam ;) a niektorzy uzywaja tego do perfidnej emocjonalnej zmiany partnera na innego co jest zupelnie innym kalibrem, jeszcze inni usiluja z pierwszego robic drugie, ciekawe jak w tym wypadku bylo bo rozumiem ze to po prostu odejscie od ciebie do lepszego modelu czyli standard w
  • Odpowiedz
Będzie


@dead_king: jak będziesz miał prawomocny wyrok to będzie, aktualnie to mgliste gadki ale jeżeli była zgadza się to ciśnij temat możliwie szybko, pamiętaj że żona to nie rodzina, warto zadbać też o finanse, umiejętnie rozdysponować wszystko po faktycznej rodzinie, nawet jeżeli się okaże że ona jest rozsądna to będziesz miał luzik i dużo mniej stresu.
  • Odpowiedz
@dead_king: Rozumiem, że rozwód bez orzekania o winie wynika ze stresu i życiowego załamania. Potrafię to zrozumieć. Ale to ostatecznie zła decyzja. Ochłoń i walcz o swoje. Bo skoro partnerka jest tak zdemoralizowana, że oszukała Cię w najgorszy możliwy sposób to i nie będzie miała skrupułów, żeby wywalczyć dla siebie najlepszy możliwy scenariusz w trakcie rozwodu (alimenty itp).
Walcz! Masz cała męską społeczność wykopu po swojej stronie
  • Odpowiedz
@dead_king: zdrada zawsze jest z winy zdradzającego, nigdy ze strony osoby zdradzanej.
Nawet jeśli czujesz, że mogłeś coś zrobić, że zaniedbałeś, to przecież najpierw druga osoba może przyjść, że ma problem, zakończyć związek, a nie zdradzać.
  • Odpowiedz
  • 4
@Biesiadnik I to mnie martwi, bo taki scenariusz jest wielce prawdopodobny, tym bardziej, że on zaznaczył, że on ojcem być nie zamierza, bo dzieci mają już ojca.
Dobrze im się żyje od tygodnia, tylko we dwójkę, wycieczki i romantyczne wypady nad morze.
Jak przyjdą dzieci, to czar pryśnie i co dalej?

@Tyrande Otóż to. Wbiła mi nóż w plecy.
  • Odpowiedz
@dead_king dokładnie i do rozwodu nie przygruchaj sobie kogoś, bo rozwód może być z Twojej winy... To jest najczęstszy błąd. Nagle kogoś poznajesz, spotykasz sie. No i była się dowiaduje, zmienia na z orzeczeniem winy i alimenty, no bo nie mając rozwodu to formalnie zdrada.
  • Odpowiedz
@dead_king: znam z realnego życia przypadek faceta który wybaczył zdradę, równie perfidną co Ty. Tyle, że on nie przetrzymał najgorszego okresu i dał jej szybciutko kolejną szansę, bo w jej nowym związku coś nie pykło, a on bo miał słaby charakter i przygarnął ją z powrotem. Polska to kraj kukoldów, ale pamiętaj że po czasie walenie konia samemu w czterech ścianach jest i zawsze będzie 1000x lepsze niż wybaczenie czegoś takiego
  • Odpowiedz
  • 5
@polskie-k0rpo Oby tylko odchorowanie nie trwało za długo bo chcę wrócić jak najszybciej do normalności.
Zbliżają się wakacje i chce je spędzić możliwe najciekawiej z dziećmi.
I tak mnie zaskoczyło, że już po tygodniu czuję się naprawdę dobrze. Oby tak dalej.

@wolepiwo Świadek tych niecnych czynów. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz