Wpis z mikrobloga

No i widzicie, politycy PiSu to jednak jest klasa. To nie były żadne pijackie śpiewy, tylko "przywracanie najlepszych patriotycznych tradycji" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Łukasz Mejza poruszył wątek imprezy podczas posiedzenia Sejmu. - Jako chyba główny sprawca tego zamieszania postanowiłem się odnieść osobiście z mównicy sejmowej - powiedział. Poseł wyraził oburzenie związane z krytyką płynącą ze strony niektórych środowisk. - Szczególnie tych lewicowych. Krytykę za to, że w Sejmie RP przywracamy wieloletnie, najlepsze tradycje tego miejsca polegające na wspólnym, chóralnym śpiewaniu polskich, patriotycznych piosenek przeplatanych nieco bardziej humorystyczno-biesiadnym repertuarem. Ja w przeciwieństwie do Koalicji 13 grudnia nie fałszuję, ani politycznie ani muzycznie - powiedział


https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30883433,impreza-w-hotelu-sejmowym-holownia-mieszkancy-dzwonia-na-policje.html

#bekazpisu #bekazprawakow #sejm #polityka
lubiepickakao - No i widzicie, politycy PiSu to jednak jest klasa. To nie były żadne ...
  • 2
  • Odpowiedz
@lubie_pic_kakao: to nienjest jego prywatna sprawa (mateckiego) jak mieszka w hotelu za darmo, bo opłacają za niego odatnicy.

I dobry jest ten co mówi o ciszy nocnej. Oni nawet prawa nie znają.
  • Odpowiedz