Wpis z mikrobloga

Pośrednicy nieruchomości to zło i powinni ich zlikwidować.

Szukam właśnie mieszkania i kontaktuje się z pośrednikami jako kupujący. Jakość obsługi klientów, którzy sami się do nich zgłaszają w porównaniu do oczekiwań jakie mają co do prowizji to jakiś żart.

W zamian za kilkadziesiąt tysięcy złotych od transakcji (3 ,4 ,5 %) są tacy, którzy nawet nie oddzwaniają.

Na rynku #trojmiasto duża firma, której stanowczo nie polecam (z obu stron transakcji) to Partnerzy.

Od tygodnia czekam na kontakt, pośrednicy nie odbierają tylko jest tam „infolinia” jak do lekarza, czekasz i czekasz, a potem info, że oni przekażą odpowiedniej osobie.

Te dodatkowe procenty imho także nakręcają inflację i powodują dodatkowe koszta bo mało jest bezpośrednio wystawionych ofert (z resztą takie są bombardowane przez pośredników- sam odebrałem 70 telefonów od pośredników na 76 w sumie).

#nieruchomosci #posrednicy #zalesie
  • 24
  • Odpowiedz
@gruby_rychu Napisales to tak, ze 5% jest od jednej strony ( za kliladziesiat k nawet do biednego wykopka nie oddzwonia)

Poza tym kazdy posrednik to robok ktory wejdzie dupa, zeby cos sprzedac, wiec te bajki ze nawet nie oddzwaniaja to tylko na wykoie poklask znajda
  • Odpowiedz
@Zulf napisałem od transakcji.

Poza tym pisze o swoim osobistym doświadczeniu, a wyjeżdzasz z teksem, że każdy jest taki sam i inny niż ja wiem, że jest bo właśnie tego doświadczyłem. Brawo
  • Odpowiedz
@gruby_rychu: Ciekawe odnośnie Partnerów, bo mam z nimi dokładnie przeciwne doświadczenia. Kontakt w ciągu godziny, sprawne umówienie na oglądanie, zaraz potem rozmowa co mi się podobało, co nie, czy chcę otrzymywać od nich podobne oferty, i (po wyrażeniu zgody) otrzymuję od nich propozycje bardzo dobrze dopasowane do moich kryteriów. Podobnie jak Ty zostałem za to zlany przez inne duże biuro - Pepper House i agentkę Barbarę K. - "zaraz agentka oddzwoni",
  • Odpowiedz
@gruby_rychu: To żaden trik (ewentualnie rada na zasadzie: "zepnij poślady przed ciosem kablem od prodiża w dupę"), ale podpisując umowę z pośrednikiem (dla Ciebie, jako poszukującego) można się dogadać, że ty płacisz np. te 3% iuj. Jeśli sprzedający ma swojego pośrednika to niech te pasożyty się dogadają ze sobą i podzielą prowizją. Niby to nic nie zmienia, ale na rynku (WWA here) potrafi być tak, że mój pośrednik chce 2.5% pośrednik
  • Odpowiedz
@gruby_rychu

Z ciekawosci wybralem ich numer zeby zobaczyc jak trudno jest sie dodzwonic. Posluchalem chwile automatu nawet przez sekudne nie rozmawialem z czlowiekiem, rozlaczylem sie i typiara oddzwonila sama po 12 minutach xd

To jak to w koncu jest? Moze ludzie cie nie lubia po prostu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zulf - @gruby_rychu 

Z ciekawosci wybralem ich numer zeby zobaczyc jak trudno jest s...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • Odpowiedz
@Zulf i co powiedziała? Chciałeś obejrzeć jakąś nieruchomość? Czy tylko zmierzyłeś czas? Ja nie czekam na telefon od sekretarki, tylko od człowieka, który może temat pchnąć do przodu.
  • Odpowiedz
@gruby_rychu Ze nie mam czasu teraz rozmawiac i potem oddzwonie. Chcialem sprawdzic na ile jest to prawdopodobne ze nawet nie oddzwoniaja do potencjalnych klientow i jak zawsze wyszlo ze wykopki pisza bzdury.
  • Odpowiedz
@Zulf typie- najlepiej #!$%@? się w łeb i idź stąd. Sekretarka to nie posrednik, o czym napisałem od razu. Szukasz problemów, które wynikają z twojego analfabetyzmu i uważasz się za wykopowe mythbusters. Fajnie masz… nasrane
  • Odpowiedz
@gruby_rychu Mozesz mi opowiedziec jak to jest byc az takim zyciowym frajerem, ze robak posrednik nie chce z toba gadac xd wyprodukowales pewnie jakis wysryw przez sluchawke po ktorym od razu wiedzieli ze maja do czynienia z pajacem a nie kupujacym i olali cieplym moczem. Zycie to nie wykop gdzie zdobywa sie poklask wsrod przegrywow zyciowych
  • Odpowiedz