[Z.....a]

Mogłem se do tego piwo wziąć, bez piwa to się chyba nie poskłada...

##!$%@? #pracedomowe #kompost #zalesie

[GladysDelKarmen]

@ZielonaOdnowa każda robota na działce bez piwka się nie uda

[Z.....a]

@GladysDelKarmen: nom, a kompostownik za free od gminy dostałem to w sumie chyba równowartość mogę na piwo wydać?

[Kinior]

@ZielonaOdnowa nawet powinieneś. Pewnie mają to wpisane gdzieś w regulaminie, ale nie chcą go ujawniać. Jakoś tajny protokół, czy jakoś tak to się nazywa. Z nimi nie wygrasz.

[GladysDelKarmen]

@ZielonaOdnowa można, jak najbardziej, jeszcze jak, tak jak pan jezus powiedział

[Z.....a]

@Kinior: tez tak myślę, nigdy nie pokrywają 100% kosztów inwestycji

@GladysDelKarmen ok to jade

[Dzia-do-stwo]

@ZielonaOdnowa: ooo to ja sobie musiałem prywatnie taki zakupić. Ale fakt - żeby to złożyć, gdzie nic do niczego nie pasuje, to musiałem użyć wielu szewskich zaklęć.

[Z.....a]

@Dzia-do-stwo: już poszło, nie było tak źle. Mniej więcej 15-20 minut wszystko zajęło. Czy kupiłbym taki? Nie wiem, trochę takie plastikowe gówno to jest, polegałbym pewnie na moim zbitym z palet dalej gdyby nie to że dawali za darmo i z ciekawości wzialem. zawsze wiosna wywalam wszystko do ogródka, co zostanie mniej rozłożone to wrzucam z powrotem i tak jako to działa. Pewnie jakiś fanatyk kompostowania co to przerzuca po 100

[Dzia-do-stwo]

@ZielonaOdnowa: u mnie głównie służy do obniżenia rachunku za wywóz śmieci, bo okólnika jeszcze nie mam. Mam w planach tunel, ale za dużo na raz staram się zrobić

[Z.....a]

@Dzia-do-stwo: co to okólnik?
No u mnie w sumie też rozdawali je bo mają być podwyżki za wywóz i mniej więcej o tyle ile wynosi opłata za te bio które można kompostować. Także gmina wpadła na pomysł że rozda te kompostowniki i jak ktoś chce to zrezygnuje z odbioru bio i uniknie podwyżki.
Ja i tak nie oddawałem więc nie będę miał obniżki ale chociaż na kompostownik się załapałem.

[Dzia-do-stwo]

@ZielonaOdnowa: o sumie to źle się wypowiedziałem. Okólnik jest z zasady wygrodzonym fragmentem ale dla bydła, nie pod uprawę. Jakoś tak się przyjęło u nas na ogródek warzywny tak mówić

[Z.....a]

@Dzia-do-stwo: a to ja ogrodeczek mam, w sumie już ze 4 lata, bo chyba rok przed przeprowadzka już tu coś miałem. W tym roku się tunelu właśnie dorobiłem;)
Z tym że u mnie warzywami to się bardziej żona zajmuje a ja krzaczkami i drzewkami, mam trochę borówki, porzeczki, jakiś agrest, aronie, pigwowce japońskie, kilka drzewek typu wiśnia, jabłoń czy gruszka, posadziłem rokitnik w tym roku. Wiosna planuje trochę winogrona posadzić, mam

[Dzia-do-stwo]

@ZielonaOdnowa: a to ja się sam zajmuję wszystkim. Też mam dosłownie kilka krzaków owocowych, bardziej to kwiaty - hortensje, funkje, etc.
Natomiast winogrono wsadziłem w tamtym roku na ogrodzenie i z drugiego też chcę zrobić pergolę :-)

[Z.....a]

@Dzia-do-stwo: no i spoczko, ja miałem dość spora działkę to część odgrodzilem na "rekreacyjna" a resztę zamiast walnąć duży i wogole mi nie potrzebny trawnik przy którym miałbym sporo pracy poświęciłem na sad, wogole nie żałuje, z roku na rok wygląda to coraz lepiej i sprawia mi coraz więcej frajdy.

[Dzia-do-stwo]

@ZielonaOdnowa: mnie z trawnikiem poniosło z kolei i mam czasem poczucie, że jestem swoim własnym etatowym cieciem :-)
Jest to podejście, bo cały trawnik z tyłu mi potrzebny jak świni siodło. Czasem na nim grilla stawiam, to mogę na tarasie.
Muszę to przemyśleć, bo szczerze mówiąc z ogrodem jestem sam sobie - zero pomocy.

[Z.....a]

@Dzia-do-stwo: ja mam działkę 13,5 ara, to dom zajmuje z kostką i tarasem około 2ary, z przodu mam taki trawnik/ogródek powiedzmy reprezentacyjny a z tyłu może z 2 ary trawnika, jeszcze z 1,5 ara zajmuje garaż z wjazdem, to by było. 6 arów, resztę odgrodzilem i zrobiłem tam sad. Kosze może że 4 razy do roku a tak to sobie tam rośnie jak chce i sądzę sobie różne rzeczy.
I szczerze

[Dzia-do-stwo]

@ZielonaOdnowa: ja mam działkę 7500mkw z czego 1000 mam przed domem, gdzie jest również podjazd, wykostkowany placyk i garaż i tu mam nasadzenia kwitowe właśnie, moje winogrona, bluszcze, #!$%@?, etc. Natomiast zupełnie z dupy zrobiłem nieznacznie mniejszy trawnik z tyłu. Znaczy z okna w salonie wygląda bardzo ładnie, ale koszę to wszystko (plus jeszcze jeden kawałek) co tydzień 2h traktorkiem i 2h innymi kosiarami, to się namacham. Nie wspomnę ile mam

[Z.....a]

@Dzia-do-stwo: ło xD to ogrom koszenia, ja tego nie cierpię, współczuję.