Wpis z mikrobloga

  • 46
@Kubas33512: prawda bo potem nawet jakiś kretyn do mnie wydzwaniał ze Szkolnej (młody ziomek, może Fiodor, Sławek ?) bo był numer chyba przy paczce dołączony jakimś cudem a miało być zero danych.
  • Odpowiedz
@Walter1944: piękna historia, bluza dla majorka a przy okazji trolling małolatów, którzy rzeczywiście swojego czasu nagminnie latali w tych ciuchach po mieście. Chociaż najwięksi ból dupy mieli skaterzy jako początkowa docelowa grupa odbiorcow marki xD
  • Odpowiedz
@Bigticket
Thrasher to była (i nadal jest) gazetka deskorolkowa :P ubrania to bardzo poboczny temat i były właściwie nieznane póki się w nich jakąś gwiazda w vogue nie pokazała.
  • Odpowiedz