Wpis z mikrobloga

Ile lat mają wasze "gruzy"? 20, 25, może są tu jacyś co mają 30 letnie auta? I mówię tutaj o zwyczajnych zwykłych "daily", a nie jakichś opicowanych oldtimerach czy pasjonatach starych aut.

Chciałbym, żeby mój nastolatek też dożył 20, 25, a nawet 30 lat. Ostatnio spotkałem kolesia na parkingu z zadbaną corsą b, edycja mundialowa 1998. Większe wrażenie na mnie zrobiło to auto niż jakieś porsche.

#samochody #motoryzacja
  • 15
  • Odpowiedz
@mirekpngtif: Mój ma ledwie 14 i myślę, że żeby auto utrzymać w świetnej kondycji to trzeba je mieć praktycznie od nowości i o nie dbać. Samochody zabija druciarstwo. Są to na tyle skomplikowane konstrukcje, że nieudolne naprawy jednego elementu odbijają się na innych elementach. Doprowadzenie do fabryki danego układu jest jedynym ratunkiem, ale zazwyczaj jest niewspółmiernie drogie w stosunku do kolejnego małego druciarstwa, które uratuje sytuację na jakiś czas i tak
  • Odpowiedz
@mirekpngtif: najstarszy 17 teoretycznie nie typowe daily ale często nim jeżdżę jak nie ma zimy. Najmłodszy prawie 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie oszczędzać na serwisie, sprawdzać rudą i będzie dobrze
  • Odpowiedz
@Retoryk: powiedz coś więcej o xkr, bo przymierzam się do 2010 - na pewno silnik wymagający w eksploatacji, a poza tym? (wiem że to inna generacja)
  • Odpowiedz
@alkb: akurat silnik w tym xkr wraz z kompresorem jest niezniszczalny. Ten późniejszy 4.2 już nie jest takim kozakiem. Pieprzyło się natomiast wszystko dookoła, głównie elektryka, łącznie z elektrycznymi fotelami i kolumną kierownicy :) cuda wianki.
  • Odpowiedz
@mirekpngtif Miałem do niedawna na daily Puga 406 2.0 HDI 90 z 2002, którym jeździłem od 2020. Zajebisty samochód, ale miesiąc temu przesiadłem się na Lagunę 3 z 2013, gdyż Peugeot przegnił okrutnie (progi istniały tylko teoretycznie). A co do tego, że zadbane stare autko robi większe wrażenie niż nowe Porsche pełna zgoda.
  • Odpowiedz
@mirekpngtif: U mnie w rodzinie są 3x Audi 80 B4 wszystkie z 1993 roku + Audi 80 B3 z 1989. Dwie sztuki jeżdżą codziennie. Jedna to projekt (czyli wiecznie rozkręcona) a jedna już zmęczona życiem mechanicznie ale jak rozrusznik zaskoczy to odpala i jedzie. Żadna nie jest terminalnie zardzewiała a w szczególności podwozie w każdej bez dziur. Mechanicznie części jeszcze tanie i łatwo dostępne. Jedynie w przypadku zlecenia napraw u mechanika
  • Odpowiedz
@mirekpngtif: mam corolle wagon z 2002 użytkowaną od nowości, niestety progi w niej powoli przestają istnieć aż żal będzie pozbyć się auta które nigdy nie nawaliło na trasie i dalej silnik i zawieszenie są w dobrym stanie.
  • Odpowiedz
@mirekpngtif:

Najstarsze moje auto jest z 2012, więc się nie liczy. Ale pół roku tepu sprzedałem Alfę 164 z 1993 roku, którą miałem jak dobrze liczę 12 lat. Była drugim autem w domu, ale jeździła średnio 5 razy w tygodniu. Absolutnie brak problemów mechanicznych, blacharskich, elektrycznych, nic - wszystko działało i nic się nie psuło. Jedyny problem związany był z dostępnością części, a raczej jej brakiem - tzn. trzeba było kupować
  • Odpowiedz