via Android
  • 1
@PiccoloColo Pomyśleć, że w dzisiejszych czasach jest całkiem spora grupa mężczyzn, którzy mają zbyt niski popęd. Seksuolog, terapia, tabletki i inne takie tam.
  • Odpowiedz
@xud9 No to pierwsze to wskazane, a tabletki to właśnie przeważnie obniżają libido, jeśli mowa o antydepresantach. Chłopaki z #przegryw marzą o zdjęciu simlocla, a często nie byliby w stanie nawet, jeśli mieliby okazję, bo samotność determinuje umiejętność tworzenia bliskości i więzi.
  • Odpowiedz
  • 3
@GrzegorzPorada: „Uciekłem od pierwszej jedynej miłości. Potem ożeniłem się bez miłości. Jedyna istota, którą kocham, mój syn, wychowywał się w piekle mojego małżeństwa! Tak jak ja wychowywałem się w piekle małżeństwa moich rodziców! A myśl, że mój Sylwunio będzie tak nieszczęśliwy jak ja, łamie mi serce.”

Wszystko dokładnie tak samo jak w filmie „Dzień Świra”. Nie mam do tego psychy stary :(
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

W przyszłym tygodniu udam się zrobić porządek na cmentarzu. Pomnik już stoi, ziemia się wysuszyła, można więc przeprowadzić potrzebne prace. Dziadek, zawsze dbał o ten grób, choć już ledwo chodził, to zawsze raz w tygodniu przynajmniej na grób jechał, pielił, sprzątał tam. Kiedyś się go zapytałem, po co tak o to dba, skoro ci, którzy tam leżą są obojętni wobec tego. On odparł, że to dlatego, że tylko to po nas wszystkich
Van-der-Ledre - W przyszłym tygodniu udam się zrobić porządek na cmentarzu. Pomnik ju...

źródło: only

Pobierz
@77023: Będzie stał, bo to grobowiec wkopany na kilkanaście metrów w ziemię z betonu. Zlikwidować też nie mogą grobowca wedle prawa. Jest jedna wysoka opłata raz na zawsze. Ten kawałek marmuru może sobie tak stać bardzo, bardzo długo.
  • Odpowiedz
na dzisiejszej #terapia dowiedzialam się, ze moja #samotnosc nie bierze sie tylko z tego, ze jestem biedna i skrzywdzona, ale tez mam w niej swoj udzial i nieswiadomie do niej dążę, a moje zachowania mogą być niezrozumiałe dla innych.
niby człowiek wiedział, a jednak się łudził.
#psychologia
@njdnsjdnjs: chciałem tylko ci potwierdzić, że takie autodestrukcyjne zachowania są faktem, ludzie je mniewają i terapia powinna ci pomóc sobie z nimi poradzić. Pierwszym krokiem jest konfrontacja, którą przechodzisz. Trzymaj się, a ja trzymam kciuki za ciebie i terapeutę.

  • Odpowiedz
@tellet dobra zamknij ryj już, srencja atencja

@njdnsjdnjs twój wpis trafił w sedno, ostatnio coraz częściej dostrzegam że świat nie jest #!$%@? i ludzie nie chcą dla mnie źle, tylko ja jestem pełen podejrzliwości i, jakby to ująć - "gotów do ucieczki" .
  • Odpowiedz
Jak sobie pomóc?

Trochę o mnie. 23 lata, pracuję i studiuję zaocznie. Mam bardzo duży problem z nieśmiałością i samotnością. Mówiąc w skrócie jestem sam jak palec. Nie, nie to że nie mam dziewczyny. Ja nie mam ani jednej osoby którą mógłbym nazwać znajomym. Co gorsza chyba wiem dlaczego ich nie mam – nie mam zainteresowań ani pasji. Po przyjściu z pracy/uczelni siadam przed komputerem i tak właściwie to przeglądam bezmyślnie jakieś
@Akira: być może na twojej uczelni panowały inne zasady. U mnie siedzimy zazwyczaj po te 10 godzin, uczelnia bardzo zwraca uwagę na nieobecności. Kilka osób już odpadło z powodu nieobecności, więc reszta wolała się dostosować. Teraz wygląda to trochę inaczej bo studia już kończymy i zajęć mamy mniej. Mimo wszystko nie rozmawiamy ze sobą.
Jak napisałeś o planowaniu urwania się z zajęć, wspólnych obiadach czy wyjściach wieczorem to mnie zatkało. W
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ale ze mnie loser. Przeglądam socjale starych znajomych (FB, IG, Linkedin) żeby sprawdzać co u nich no i sam nie mam życia prywatnego i to moje okno na świat i stwierdzam, że tylko ja przegrałem. Mówię "znajomych" na osoby, z którymi spędziłem jakiś czas na etapie edukacji czy pracy, bo nigdy specjalnie znajomych nie miałem.
1) Kariera - każdy jakieś fajne stanowisko i ciepła posadka w korpo: IT, jakiś
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ale ze mnie loser. Przeglądam socjale starych...

źródło: hS0mFr

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jakie #ssri pomoze na frustrację wywołana wieloletnim brakiem dziewczyny? Brakiem życia towarzyskiego i znajomych. Chciałbym normalnie chodzić do pracy, uprawiać sport i mieć wywalone na sytuację osobistą.

Ewentualnie inny lek niż #ssri

#psychiatra #psychologia #depresja #nerwica #snri #samotnosc



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
nigdy nie byłam towarzyska, ale od około roku straciłam zupełnie zainteresowanie ludźmi na żywo i każda rozmowa wymaga ode mnie wielkiego wysiłku, najchętniej bym całe dni siedziała w domu i nie widziała się z nikim na żywo, ale niestety pracuję na open space

#samotnosc ##!$%@? #oswiadczenie
Ehh, dobrze, że na początku tego roku spełniłem po kilku latach swoje marzenie i pojechałem do LA. Nie patrzyłem wtedy już na nic podejmując decyzję. Po śmierci kolejnej osoby bliskiej, po tej całorocznej traumie, walce, nie mogłem tu żyć. Miałem dosyć tych ścian, okolicy, widoków. Wszystkiego do tego stopnia, że przez kilkanaście dni nie wychodziłem z łóżka, gniłem.

W sylwestra miał być over gry. Śmierć tej osoby była kilka dni przed wigilią,
Van-der-Ledre - Ehh, dobrze, że na początku tego roku spełniłem po kilku latach swoje...

źródło: 1000020069

Pobierz
@PawelW124: Jest kilka dzielnic, miejsc w które nie warto się zapuszczać. A miasto samo w sobie jako ogół jest wedle mnie dosyć czyste i bezpieczne. Bez problemu w nocy można sobie chodzić, nikt nikomu krzywdy nie robi. Bogate dzielnice jak takie BWH czy wzgórza Hollywood to inny świat, takie crem dela creme wszystkiego co najlepsze. Narkomani czy bezdomni są, ale ktoś kto nie wie gdzie przesiadują nie zauważy tak tego. Jak
  • Odpowiedz
Chłop w piątek postanowił posprzątać ojcu garaż, dół i górę. Zacząłem od góry. W piątek kilka godzin, w sobotę kilka godzin, w poniedziałek kilka godzin, dziś trochę krócej ale też z 3-4h i jutro będę kończył. Zanim zaczniecie mówić, że byście ogarnęli w jeden dzień to nie, nie ogarnęlibyście, bo tam był taki syf, tyle sprzętu + w każdym wiadrze nakićkane wszystkiego co się da, więc wszystko to przebierałem - małe gwoździe
  • 2
@cichy-spokojny-grzeczny: no ja jak mówię żeby wywalić czy chociaż sprzedać to nieeee, jeszcze się przyda. I tak sobie przekładam od 10 lat z jednego miejsca na drugie XD On z tym co ma to by mógł otworzyć firmę budowlaną i stolarnię jednocześnie.
  • Odpowiedz
@Remus00: Też to odkryłem - ograniczenie wykopu mocno poprawia samopoczucie. Sam od jakiegoś czasu mam #!$%@? w pracy, często na wolnym też muszę coś robić, siłownia, rower, a w przypadku gdy mam chwilę to sobie w coś zagram. Zmęczenie powoduje, że rzadko czytam tag i jakoś tak lżej na psychice. Nie jest kolorowo ale no lecą te dni sobie i w zasadzie to mam wszystko w dupie i sobie żyję
  • Odpowiedz
Zadam głupie pytanie z racji tego, że wiadomo jaki to jest tag.
Ale czy też macie tak, że czujecie się kompletnie biedni w sensie bezsilni/bezradni w każdym elemencie swojego życia z naciskiem na brak relacji międzyludzkich? Przytłacza Was absolutnie wszystko - cała ta toksykologia codziennego szarego życia? W relacjach międzyludzkich nie wiecie, co robicie źle, ale bardzo się staracie coś z tego trwale zbudować, a nie wychodzi z tego nic? Staracie się
rubingramrap99 - Zadam głupie pytanie z racji tego, że wiadomo jaki to jest tag. 
Ale...
@rubingramrap99: Ja właśnie teraz sobie uświadamiam że to jest już over, że nic juz w życiu nie zmienię na tyle gdzie mógł bym żyć na innej trajektorii społeczno życiowej. Jedyne co mogę to nie spieprzyć tego co mam, jednak moja psychika różnie działa w sytuacjach stresowych. Brak pcczucia bezpieczeństwa od małego wyryło na mojej psychice trwały ślad, gdzie ani terapia ani farmakologia nie spowodowały że mogłem powiedzieć że przezwyciężyłem swoje lęki.
  • Odpowiedz
ty raczej duży jesteś, chodzisz na silownię,


@Runaway28: ehh i to jest najgorsze, w peaku gnębienia to jakoś z 140-150 na klatę robiłem, te oskarki co mnie tyrały, zwłaszcza taki jeden przez którego autentycznie do szkoły się chodzić obawiałem to z 60kg ważył, teoretycznie mogłem go podnieść i do śmietnika #!$%@?ć a i tak nigdy nic nie zrobiłem, śmiechu warte...
  • Odpowiedz