Znalezisko - Helena Grossówna: piękna twarz polskiego bohaterstwa (https://wykop.pl/link/7451769/helena-grossowna-piekna-twarz-polskiego-bohaterstwa)
We wrześniu 1939 r. aktorka prowadziła na Targówku kuchnię dla obrońców Warszawy, a przez pewien czas zajmowała się nawet dojeniem krów przy ul. 11 Listopada. „Na zawsze utkwiła mi w pamięci tragiczna, ostatnia odprawa oficerów w nocy z 27 na 28 września” – wspominała na łamach „Ekranu” w 1985 r. W czasie okupacji hitlerowskiej Helena Grossówna pracowała jako kelnerka w Kawiarni Artystów
We wrześniu 1939 r. aktorka prowadziła na Targówku kuchnię dla obrońców Warszawy, a przez pewien czas zajmowała się nawet dojeniem krów przy ul. 11 Listopada. „Na zawsze utkwiła mi w pamięci tragiczna, ostatnia odprawa oficerów w nocy z 27 na 28 września” – wspominała na łamach „Ekranu” w 1985 r. W czasie okupacji hitlerowskiej Helena Grossówna pracowała jako kelnerka w Kawiarni Artystów
RYCERZE POLSKICH GRANIC WSCHODNICH
Była ciemna noc z 3 na 4 sierpnia 1924 roku. Niewielkie senne miasteczko Stołpce dawno już spało, a nocną ciszę przerywał tylko kumkot żab z szuwarów nieodległego Niemna, oraz cykanie świerszczy. Nawet gdyby któryś z mieszkańców wyszedł na ganek swej drewnianej chałupy, nie dostrzegłby niczego dziwnego. Cóż się dziwić. Stołpce leżały daleko od cywilizacji. Któż mógłby się tu pałętać o