@ty3i: a z tymi normami to juz wiesz różnie jest, jak z cukrem wiadomo że w zime i jesień łatwo sie zmiescic no ale lato wiosna to c'mon? mam sobie świeżych owoców nie jeść i trzymać sie tabelki? XD nie ma opcji po za tym bardziej sadze ze długo falowe przesady sa szkodliwe a nie chwilowe jak w moim przypadku
  • Odpowiedz
Sporo osób szuka kebaba z baranina i tylko baranina. zrobiłem to za Was i nie popełniajcie tego błędu. Kupiłem na grilla gotowe mięsko 99% baranina mało nie kosztowało. Smakowało gorzej niż wątróbka jakby stary knur jakiś fuj. Dość mocno specyficzne mięso. Trzeba zalać dużą ilością sosów. Jednej na 7 osób smakowało #kebab #jedzenie #grill
cedric - Sporo osób szuka kebaba z baranina i tylko baranina. zrobiłem to za Was i ni...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
@Vadzior: Taaa, zauważyłem :)
Nie wydaje mi się, aby mrożenie miało jakiś bardzo negatywny wpływ na smak, prędzej na konsystencję.
Myślę, że chodzi o coś innego.
Na ogół barany i jagnięta przyjeżdżają w półtuszach i są porcjowane na miejscu.
W sklepach stacjonarnych, w których baranina stanowi jeden z ważniejszych produktów często pracuje dość sporo osób.
W momencie gdy przyjeżdża mięso, od razu idą w ruch noże i przecinarki, mięso błyskawicznie jest
  • Odpowiedz
@prezydent88: W Weberze producent stosuje lepszej jakości materiały, co sprawia, że grillowanie będzie bardziej przewidywalne: łatwiej kontrolować temperaturę, są mniejsze straty ciepła, nie ma tzw. hot spots. Zwróć uwagę na gwarancje – Weber oferuje 10 lat na kocioł i pokrywę, 5 lat na uchwyty, 2 lata na farbę i inne elementy. Poszczególne modele, np. Kettle szczegółowo omawialiśmy tutaj: Porównanie grilli Weber Kettle. Jeżeli szukasz czegoś dobrej jakości i przy tym
  • Odpowiedz
Nie uzywajcie tacek na grillu. Raz że podobno to rakotwórcze a dwa, że wczoraj mialem pożar taki konkretny tłuszczu, reakcja łańcuchowa i nie szło tego #!$%@? zgasić. Jak mi sie grill gazowy zaczął płomieniem piekielnym palić to szkoda gadać. Butle z gazem na szczęście zakręciłem i od spodu w miare chłodno było. Koniec końców - żona przyniosła stary namoczony wodą koc który narzuciłem na całość i skutecznie zdusiło płomienie...

ale...

koc był