@Chlopaki_z_dzialeczek: Kiedyś za młodu zdarzało się z kolesiami robić taki myk.
Jak któremuś usiadł komar na przedramieniu i zaczął ssać krew to się ostrożnie palcami uciskało skórę, żeby komar nie mógł wyciągnąć kłujki. Czasem komar tak się opił, że nie mógł latać tylko podskakiwał po ziemi. A czasem zdarzało się, że pękł.
Teraz bym tego nie zrobił, bo każde ugryzienie swędzi okropnie i wkurza.
  • Odpowiedz
@Chlopaki_z_dzialeczek: jak dla mnie fair układ, jak idziesz do kogoś to druga strona się czuje zobowiązana zaproponować jakąś kawę czy coś, a na działce może z tym nie być tak łatwo, chociażby może wodę trzeba w wiadrze czy baniaku przynieść, a tak każdy sobie ogarnia we własnym zakresie.
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.