Po trzech tygodniach pracy z hindusami jestem kompletnie rozje_bany, serio. Człowiek siedzi w branży już tyle lat ale nigdy jakiejś większej styczności z nimi nie miałem aż do teraz. Nieogar wykraczjący poza skale, kompletnie nic nie robienie albo robienie zadania na 30 min w ciągu dwóch dni i w dodatku źle i po łebkach ale najgorsze jest nagminne kłamanie co doprowadza mnie już do szału.
Dołączyłem do projektu ale dopiero na miejscu
Dołączyłem do projektu ale dopiero na miejscu
#programista15k #pracait
Wyobraź sobie na budowie codziennie daily, mówisz co wczoraj robiłeś, co dzisiaj zrobisz, ewentualnie opisuje co cię blokuje i czemu tak długo zajęło. Cyrk. Korposzczury to inny gatunek wrecz
@g5fjju: Takie coś istnieje na dobrze zorganizowanych budowach i nazywa się daily shift report. Każdy inżynier odpowiedzialny za odcinek określa poziom ukończenia zadań, wylicza przeszkody, notuje zużycie materiałów i przepracowany czas. Można się spierać, kto rzeczywiście ma łatwiej.