MarianJanusz
MarianJanusz
Obejrzałem sobie Miller's Girl. Sam film mnie trochę rozczarował. Ale wyobraźcie sobie taką sytuację. Jesteście nauczycielem w jakimś powiatowym #!$%@? i od nowego roku szkolnego macie w klasie taką 11/10 małolatę #prokuratorboners u której brak ojcowskiego wychowania połączony z bigosem hormonalnym wywołuje namiętną potrzebę wskoczenia na akurat waszego bolca. I nagle pewnego piątkowego wieczoru pojawia się u waszych drzwi, cała tak nagrzana że aż czuć spalonym kisielem. Jak dojrzały odpowiedzialny mężczyzna