Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu w Lidlu jest nowa oferta win - tym razem postawili na Hiszpanię i Portugalię. I tak - mamy niezłą Cavę, ponoć poprawne vino verde. Ale dzisiaj, ze względu na steki, które zrobiłam na obiad, zdecydowałam się na wino ze znanej, dużej winnicy - Torres - które znalazło się w Lidlu w wyjątkowo niskiej jak na nią cenie.

Podstawowe wino Torresa, czyli Sangre de Toro (bycza krew, skądś już znamy to określenie;) można kupić w Lidlu za 19,99, co jest całkiem niezłą okazją. Wino porządne, o przyjemnym bukiecie - dużo czarnych porzeczek i jeżyn. Minusem jest spora alkoholowość, która mimo tego, że wino pooddychało długo i w kieliszku, i w butelce, ani trochę nie straciła na mocy.

Wino młodziutkie, z 2013 roku, i przez to bardzo żywe i owocowe - w smaku mamy owoce leśne - znowu jeżyna, czarna porzeczka, trochę gorzkiej czekolady, wanilii. Umiarkowanie dużo garbników, dzięki czemu fajnie się je pije nawet bez posiłku.

Sklep: Lidl

Cena: 19,99 zł

#winotest #wino #pijzwykopem
gugas - Od jakiegoś czasu w Lidlu jest nowa oferta win - tym razem postawili na Hiszp...

źródło: comment_WPpmHWqsHoDu5IKUWdynH6Ld1MblX2k3.jpg

Pobierz
  • 3