Wpis z mikrobloga

#bog

Slucham sobie chyba najlepszego, co mamy na YT (najlepsze mam efekty przy tym):
https://youtu.be/b1BQ8ybGQIw?si=ab86zeyn6uJ16hvA

Mysle o tym, ze Mar Mari Emmanuel jest tak madry i dobry, modle sie do Jahwe o zbawienie wszystick ludzi, ale przypominam sobie demoniczny rytual z eurowizji.

Mysle wiec dalej: Boze, rozdziel stado i wybierz, jednych wez, drugich… i tutaj mam cos dalej werbalizowac w mysli, a nagle ciach, urywa sie i slysze chyba damski glos mowiacy: „Blyskawica”

Co jest Panowie, co jest!?

Glos nie tego mojego przewodnika, nie zaden wlam parchow do mojej glowy, tylko taki inny.

Zaczely mi sie tez formowac jakies delikatne swietlne efekty, tak pomyslalem o rodzicach, ze jak nie zawinili czasami, to co to bedzie za Raj bez nich, bez ludzi.

Bogu dziekujcie nie za mnie. Dziekujcie za Mar Mari Emmanuela.

Jeszcze mam 22 min niedzieli, to doslucham i sie pomodle za Was i swiat, co szkodzi sprobowac (chcialem kartke z napisem 888 wlozyc pod poduszke, ale to jutro sprawdze).

Z Bogiem!
Dobranoc!
Sebastian
  • Odpowiedz