Wpis z mikrobloga

@Mawid_Dotyka: to jest właśnie bolączka sportów - chcesz się w pełni cieszyć ze sporta, to wg ludzi powinieneś jeździć szybko.
A cruzerem można cieszyć się jadąc nawet te 50kmh.
  • Odpowiedz
@josedra52: Akurat mieszkam niedaleko i drogę znam, sporo zakrętów, widoczność co się dzieje za zakrętem zerowa bo albo krzaki, albo zakręt domykający się i nie widać czy coś nie jedzie z naprzeciwka.
Większa bolączka że dookoła same pola uprawne, a ziemia to praktycznie piasek, w tym rejonie zawsze sporo tego nawieje na drogę, więc obstawiam że chłopakowi po prostu się uśliznął na piasku, a dalej to już poszło.
Może jakby jechał
  • Odpowiedz
  • 0
@Papaya: Piszesz o tym pierwszym czy drugim? Ja mieszkam niedaleko miejsca drugiego wypadku i z tego co słyszałem od chłopaków z okolicznego osp to chłop nie tyle uderzył w drzewo co nadział się na jakiś wystający fragment po ułamanej gałęzi.
  • Odpowiedz
@josedra52: o tym pierwszym, a ten drugi faktycznie wydawał mi się dziwny, bo prosta droga i brak innych uczestników zdarzenia, gałąź by wiele wyjaśniła
  • Odpowiedz
@Jofiel nie zesraj się xD
Mam kolegów, którzy jeżdżą sportami. Serio takie to zajebiste do spokojnej jazdy i podziwiania widoków albo na trasy 200-300 km?
  • Odpowiedz
@Sarveil no ale o tym mówię

Sporty są na tor. Na drogę przy mniejszych prędkościach - mówię z relacji, doświadczenia nie mam - słabo, bo nie dociska do baku.
Widoków nie popodziwiasz bo leżysz nisko, a szyja. Chyba i tak w łabędzia.
Do lasu nie zjedziesz za bardzo, nie zapakujesz kufrów...

No zabawka. Ale na tor. A jak ktoś #!$%@? na drodze zamiast na torze, to głupek
  • Odpowiedz
@Mawid_Dotyka: i cyk wchodzi ducati cale na bialo V4 wysokoobrotowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WolvvloW nie lubie jak ktos mowi ze sport tylko na tor, w PL nie wiem czy poza poznaniem sa tory na ktorych da rade wykorzystac nawet taka 600stke, jak ktos lubi jezdzic na sporcie to jezdzi na sporcie, jak ktos lubi na kredensie to na kredensie, dajcie spokoj z tym szufladkowaniem
  • Odpowiedz
@xede nie no, racja
Niech każdy jeździ, czym chce
Tylko niech też każdy się w miarę stosuje do przepisów
Bo tak jak pierdzące choppery, rozjeżdżające las enduro i quady mnie wkurzają, tak wycie sportem słyszalne z kilometra albo wyścigi uliczne są dla mnie patologią
  • Odpowiedz
Pewnie miał za tani kask, albo za tani strój... , albo może jednak za mało wyobraźni.
jak widzę motocyklistów, którzy zapierdzielają po mieście 2x szybciej niż auta, albo siedzących na zderzaku, to się zastanawiamczy mają takiego skila, czy tak mało. wyobraźni.
  • Odpowiedz