Wpis z mikrobloga

Wystarczy, że przez minute spróbuje iść szybkim krokiem, nawet jeszcze nie biec, i strasznie zaczynają mnie boleć golenie, okolice kostek i stopy. Tak jakby mnie coś ściskało od zewnątrz. Na tyle silne to jest że aż musze zwolnić. Błagam doradźcie coś

#bieganie #fizjoterapia
  • 15
  • Odpowiedz
  • 0
@Inispirion: tylko ze ja jeszcze nawet nie zaczalem biegać. Napisałem o szybkim marszu. A w ogóle to bardziej mnie boli przy szybkim marszu niż przy truchcie. Serio xD
  • Odpowiedz
@Bipolar- ja się przyznam że kilka tygodni temu miałem podobny problem, ale nałożyły się na to dwa czynniki - złe przygotowanie do biegu i trochę mi się przytyło.

Pomogło mi masowanie, rozciąganie, spokojne truchtanie, smarowanie maścią przeciwbólową. Zrzuciłem też kilka kilogramów. Ale przede wszystkim upewnij się że masz dobre buty i że prawidłowo biegasz.
  • Odpowiedz
@Bipolar- waga jest ok (ja kilka tygodni temu ważyłem 93 kg). Na butach się nie znam. Polecam jakieś filmiki na YouTube, gdzie pokazują jak biegać tzn. lądować na śródstopiu, lekko zgięte kolana i rozluźnione mięśnie. Polecam też brać jakiś dobry magnez.

Stosuję się do tych wszystkich zasad i pomogło mi. Nie można ignorować tego bólu, bo będzie tylko gorzej.
  • Odpowiedz
@Bipolar-: jeżeli masz na myśli bardzo szybki marsz, taki na kształt chodu sportowego, to chyba to mocn obciąża piszczele.
Moja porada, może głupia, chodź w takim tempie w którym cię nie boli. Jak przy truchcie cię nie boli, to powoli truchtaj xD
  • Odpowiedz
  • 0
@EWRNB: ja duzo czytalem o shin splintsach i wydaje mi sie ze to nie to. Ten ból sie nie lokalizuje typowo dla shin splintsow tylko jest rozlany po miesniach + w stopie tez wystepuje
  • Odpowiedz
@Bipolar- no pewnie że można poszukaj jakiegoś fizjo który zajmuję się terapią powieziową i mial jakieś doświadczenie w temacie tego zespołu. Do tego zdecydowanie stretching i powoli będzie pomagać.
  • Odpowiedz