Wpis z mikrobloga

@4x80: ale oni śmieci #!$%@?ą, z odcinka na odcinek mam wrażenie że są co raz bardziej odklejeni. Marzy mi się taki colab: oni, szajbajk i prawiePro ()

Gravel aero więc niebawem będzie gravel mtb

@4x80: Aczkolwiek trzeba przyznać że grawele pchnęły mocno rynek do przodu i wyparły choćby mtb xc. I sam odkąd jeżdżę na gravelu to wszystkie inne rowery poszły praktycznie w
  • Odpowiedz
oni, szajbajk i prawiePro


@GrubyKociol: Polski ekspercki YT rowerowy praktycznie nie istnieje i to jest smutne. Ja tam oglądam praktycznie tylko Krula, zwłaszcza w wersji #centrumrowerowe, bo jakoś pasuje mi jego poczucie humoru i coś tam ogarnia temat, nawet jeśli jest w pewien sposób skrzywiony, w przeciwieństwie do Januszerki i ludzi znikąd. Przynajmniej jest kilka vlogowych perełek, które przemycają jakieś tipy i są miłe dla oka.

Aczkolwiek trzeba przyznać że
  • Odpowiedz
@GrubyKociol: a z ciekawości - napisz coś więcej. Sama mam podstawowy mtb pod lasy i pola i lekkiego przełaja na asfaltówkę - czym mógłby gravel sprawić, że oba rowerki pójdą w odstawkę? albo przynajmniej jak to wyglądało u ciebie

thanks from góry
  • Odpowiedz
@bladybezczel: Szajbajk? Ło panie, temat rzeka- zaczynając od bzdur typu 'test okładzin' na aferze z gejbazą kończąc. Póki się trzyma serwisowych tematów to jest git dla początkującego. Ale jak widzę jak odkręca suport trzymając rower w stojaku to się nóż otwiera xD A takie głupoty to ma praktycznie w co drugim filmie. Ale #!$%@? jest tytanem pracy i to trzeba mu przyznać.
Unbroken całkiem spoko kanał i jeden z kilku wartych
  • Odpowiedz
@gram_w_mahjonga niczym. Gravel łączy wady MTB na szosie (jest wolny) i przelaja na #!$%@? (może i dasz radę zjechać po singlu, ale raczej nie będziesz chciała tego robić kolejny raz).

Tylko dlatego, że lubię cyclocross to też mam przelaja + szosę. Gdybym mial kupować znowu dwa rowery, jeden na szosę, drugi poza asfalt, to kupiłbym szosa + MTB.
  • Odpowiedz
@GrubyKociol a ja mam i jedno i drugie. Tzn szosa+ 35 mm i full i nikt mi nie powie że gravel jest lepszy, bo zwyczajnie lubię mieć miętko pod dupą i lubię wszędzie wjeżdżać. Na szoso gravelu jednak tego komfortu nie ma. Może i 100 km łatwiej zrobić, ale za to trzeba patrzeć czy droga jest wystarczająco dobra, a mtb to sam sobie robię drogę. Skończyła się? Trudno, duża koronka i jazda
  • Odpowiedz