Wpis z mikrobloga

@Kakarot_Z: Są rzadkie momenty, gdy wchodzi z uczestnikami w interakcję poza prezenterską i ja je lubię. Była taka sytuacja, chyba w zeszłym sezonie, gdy podczas konkurencji ktoś coś zrobił albo powiedział tak śmiesznego, że ona prawie popłakała się ze śmiechu, coś tam dogadywała i wyszło to naprawdę świetnie. Też nie rozumiem, dlaczego musi być taki dystans i oficjalność.
@Kakarot_Z: wydaje mi się, że na przestrzeni sezonów i tak się trochę rozkręciła i czasem rzuci jakimś "żarcikiem" bo w pierwszych sezonach to był kij po całości, ale wciąż brakuje jej polotu i luzu jako prowadzącej.