Aktywne Wpisy
xoxo900 +16
jestem tą mityczną szarą myszką, w szkole zawsze miałam dobre oceny, wzorowa uczennica, nigdy nie chodziłam na imprezy, siedziałam w książkach nawet w święta. Nie chodziłam na studniówki, miałam jedną koleżankę ze studiów, aktualnie zero znajomych. Jestem wycofana, małomówna.
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
snickers111a +91
#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Co jest kuwa ze mną nie tak xD
Zawsze jestem opcją B
Nie ważne jak się bardzo staram, ile z siebie daję, jestem zawszę dodatkiem do życia, bo obok nie było nikogo lepszego xD
Mój 1 chłopak, przez to że nie uprawialiśmy seksu bo nie byłam gotowa, to mnie zdradził przy najbliższej okazji [16-18 lat miałam, on rok starszy, 2 lata w związku]
Kolejnego kur^a pocieszałam jak płakał obok mnie w nocy po byłej, a ja w głowie "pomóż mu, doceni" [bo w końcu wiedziałam jak to boli gdy kogoś sie kochało cnie???? xD]
Kolejny partner, 4 lata razem
Chyba służyłam mu jedynie do tego że nie był sam, bo jedyne co robił to grał na komputerze wieczorami jak wracał z pracy, a na weekendy szedł do kolegów lub spał
Teraz kuwa zaczęłam być z gościem na odległość, który nie ma znajomych, miał dziewczynę przez internet jedynie
I co
Wczoraj się spotkał z jakąś poprzednią dziewczyną z ktorą randkował, która go rozprawiczyła [KUWA JA PIEROLE] i okłamywał mnie, że zasnął w trakcie dnia xD
Ale dostał moralniaka, więc mi powiedział
Typ chciał pewnie się z nią związać znowu i pomyślał, że to jego szansa, ale ona go potraktowała jak rękaw do wypłakiwania się xD
"A bo ona depresję ma ciężką i sama była, a potrzebowała wsparcia" XDDDDDDDDDD
JA PIERJDJDOWNDNFKEKEO
I co go to jedynie nauczy? Że warto kłamać, bo w końcu gdyby mi o tym nie powiedział, to jedynie bym się dziwiła czemu mnie przez cały dzień ignorował
A typ mi jeszcze mówił wcześniej o tym jak ważne jest zaufanie xD
Jestem załamana
Mam dobrą pracę, nie jestem ani brzydka, ani modelkowa, po prostu normalna. Utrzymuję się sama, dbam o prezencję, naprawdę słucham co ktoś mowi, a także sama się sporo wypowiadam.
Podejmuję dużo inicjatywy, pokazuje zainteresowanie "moim mężczyzną"
I co?
No nic xD
CO JEST WE MNIE NIE TAK
Ja już naprawdę nie wiem
Czy żebym była uznawana za atrakcyjną to mam być faktycznie taka nieporadna? Skupiająca się jedynie na wyglądzie? Żeby wszystko za mnie mężczyzna robił?
Ja już nie wiem naprawdę co ze mną nie tak.
Zawsze byłam pobocznie w kogoś życiu, nigdy nie czułam sie kochana. Jedyne razy kiedy dostałam jakieś prezenty czy ogólnie oznaki miłości, zainteresowania to na początku - gdy ktoś "próbował mnie zdobyć".
Potem już tylko ja pokazywałam, że mi na kimś zależy.
Czuję się tak smutna teraz.
Czuję się jakby prawdziwa "miłość" byla zarezerwowana tylko dla ładniejszych dziewczyn.
Eh, chcę być w końcu przez kogoś prawdziwie kochana, bym mogła oddać to z tą samą intensywnością
#zalesie #milosc
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
No właśnie nie do końca. Randkowałam z różnymi ludźmi, z różnych grup społecznych i "poziomu".
Wtedy pisałam w nocy, teraz siedzę i myślę, że może okazuję za dużo miłości.
Że powinnam jednak dawać komuś poczucie, że musi sie starać by moją miłość podtrzymywać.
Eh, sama już nie wiem.
Każdy mój partner miał inny charakter. Łączyło ich co najwyżej to, że umieli mnie rozśmieszyć.
───
Komentarz usunięty przez moderatora
Ile masz lat żeby brać się za jakiegoś piwniczaka na odległość, 17? xDD
@mirko_anonim: Przez 2 lata nie uprawialiście seksu ani razu i się dziwisz że cię zdradził???????
Przede wszystkim to:
Do tego masz własne zasady (typu 2 lata bez seksu) których inni mogą nie znieść, dlaczego nie wzięłaś do związku osoby która też jest chętna na 2 lata bez seksu? Być może w innych kwestiach też jesteś nie do przegadania, a być może źle dobierasz partnerów
@mirko_anonim: problem i przyczyna w pierwsyzm akapicie, dalje nie czytalem
@mirko_anonim: przezstan byc narcyzem udawaczem.