Wpis z mikrobloga

@Towarzysz_Moskvin: Obecna sytuacja jest jaka jest, nie będąc co najmniej milionerem(cóż, serdecznie przepraszam całe szanowne społeczeństwo, że śmiałem się urodzić w biednej rodzinie, i żadnego mieszkania nie odziedziczyłem, ani nie mam ochoty #!$%@?ć na 2 etaty by było mnie stać na kredyt by mieć takowe) właśnie tę #!$%@? dzieciom zapewnisz, ani emerytury, ani mieszkania, ale za to na starcie perspektywa pracy aż do śmierci, brak dostępu do darmowej służby zdrowia w
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: Porównując analogiczną sytuację w której przyszło żyć nam z dowolnym poprzednim pokoleniem to nikt nie miał tak łatwo przyjacielu. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Twój brak natychmiastowego dostępu do dentysty czy drogie mieszkania nijak się mają do biedy i problemów lat 90tych czy '00 o poprzednich pokoleniach nie wspominając. Tyle że wtedy nikt nie użalał się nad sobą do tego stopnia jak ma to miejsce teraz ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
Obecna sytuacja jest jaka jest, nie będąc co najmniej milionerem(cóż, serdecznie przepraszam całe szanowne społeczeństwo, że śmiałem się urodzić w biednej rodzinie, i żadnego mieszkania nie odziedziczyłem, ani nie mam ochoty #!$%@?ć na 2 etaty by było mnie stać na kredyt by mieć takowe) właśnie tę #!$%@? dzieciom zapewnisz, ani emerytury, ani mieszkania


@Zgrywajac_twardziela: Ja jakoś nie pochodzę z rodziny milionerów, nie odziedziczyłem mieszkania ani nie jebię na dwa etaty. Po
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin:

Porównując analogiczną sytuację w której przyszło żyć nam z dowolnym poprzednim pokoleniem to nikt nie miał tak łatwo przyjacielu. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Każde pokolenie ma swoje problemy, obecnie ludzie przejawiają nieco więcej empatii wobec swoich dzieci niż gdy w dzieciach widziano darmowego robola czy niańkę na starość, uważam to za bardzo pozytywny trend ¯\(ツ)/¯
Z resztą, w myśl takiej zasady to można i powiedzieć, że
  • Odpowiedz
@garrincha94:

Ja jakoś nie pochodzę z rodziny milionerów, nie odziedziczyłem mieszkania ani nie jebię na dwa etaty. Po prostu ruszyłem dupę, dużo się uczyłem i teraz mam fajne życie, rodzinę i ani nie myślę żeby się wyhuśtać. A moje dziecko będzie mieć jeszcze lepsze warunki startowe niż ja.

Więc wychodzi na to, że obecnie należysz do jakichś 5% najlepiej zarabiających Polaków. Pozostaje mi tylko życzyć szczęścia by Twoim dzieciom udało się
  • Odpowiedz
@garrincha94: Wiesz generalnie rozumiem że nie każdemu w życiu wyjdzie i to niekoniecznie z jego winy. Problem w tym że media społeczne kompletnie zabiły w młodszych pokoleniach radość z małych własnych sukcesów poprzez ciągłe porównywanie. Pokolenie naszych pradziadków przeszło piekło pierwszej wojny i nędzę okresu międzywojennego, dziadkowie przeszli przez piekło drugiej wojny i pierwszych lat po wojnie, nasi rodzice zmagali się z drugą połową XXwieku, były wzloty i upadki ale dziś
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin:

Pokolenie naszych pradziadków przeszło piekło pierwszej wojny i nędzę okresu międzywojennego, dziadkowie przeszli przez piekło drugiej wojny i pierwszych lat po wojnie, nasi rodzice zmagali się z drugą połową XXwieku

Z czystej ciekawości, jak zapatrujesz się na takie kwestie w przyszłości? Zakładasz, że takiej gehenny dla nikogo już nie będzie? Czy moze naiwnie myślisz, że akurat Twoich potomków to ominie? Uważasz, że to fair wobec nowego człowieka, wrzucać go w
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela:

Każde pokolenie ma swoje problemy, obecnie ludzie przejawiają nieco więcej empatii wobec swoich dzieci niż gdy w dzieciach widziano darmowego robola czy niańkę na starość, uważam to za bardzo pozytywny trend ¯\(ツ)/¯

I znów niezmiernie mi przykro że twoje dotychczasowe życie powoduje że jedyne co ci się kojarzy z dziećmi to wyzysk i krzywda. Widać że w twoim życiu wyraźnie brakowało miłości rodzicielskiej ale niemądre jest projektowanie tego na ogół
  • Odpowiedz
Uznałeś że warto w tak niepewne i ryzykowne czasy powołać nową osobę do życia, Twój wybór, ja nie zamierzam nikogo stawiać w potencjalnej roli mięsa armatniego, czy człowieka na wiecznym wynajmie.


@Zgrywajac_twardziela: I powiem Ci że ja szanuje to podejście. Decyzja o dziecku powinna być oparta na Twojej sytuacji psychicznej, finansowej, rodzinnej itd. i nikt nie powinien nikogo nakłaniać do posiadania dzieci. Natomiast w moim przypadku moje dziecko zarówno coś odziedziczy
  • Odpowiedz
@garrincha94:

I powiem Ci że ja szanuje to podejście. Decyzja o dziecku powinna być oparta na Twojej sytuacji psychicznej, finansowej, rodzinnej itd. i nikt nie powinien nikogo nakłaniać do posiadania dzieci. Natomiast w moim przypadku moje dziecko zarówno coś odziedziczy po mnie jak i dołożę wielu starań aby również znalazło się w top5 albo w ogóle nie musiało pracować. Natomiast wychowanie i postawy przekazywane przez rodziców są chyba najistotniejszym predyktorem sukcesu
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin:

I znów niezmiernie mi przykro że twoje dotychczasowe życie powoduje że jedyne co ci się kojarzy z dziećmi to wyzysk i krzywda. Widać że w twoim życiu wyraźnie brakowało miłości rodzicielskiej ale niemądre jest projektowanie tego na ogół społeczeństwa.

Argumentum ad personam (łac. „argument wymierzony w osobę”) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika bądź jego dokonania. W
  • Odpowiedz