Kupił kurs za 57 zł. Opłacił. 3 miesiące później dostał pismo od komornika
List polecony od komornika: 15 336 zł zaległości. Opłata komornicza 2379 zł, koszt wysłania listu 228 zł. Odsetki 529 zł. Twoje konta bankowe zostaną zablokowane. Patologia naszego państwa w pigułce
av18 z- #
- #
- #
- #
- #
- 185
- Odpowiedz
Komentarze (185)
najlepsze
To nie jest żadne poszukiwanie dłużników tylko szukanie frajera który się osra i zapłaci.
220 zł za list też mi się podoba.
Jak pójdę do fryzjera to też mi grozi komornik jeśli golibroda ma jakieś zaległości?
1. Dostajesz polecony = awizo, bo przecież listonosz Ci tego listu nie przyniesie
2. Raczej poleconymi nie przychodzą 'miłe' listy więc masz 'stres' co to może być.
3. Musisz wystać swoje w kolejce za starymi babami, które opłacają rachunki
4. Czytasz pismo, które jest nie zrozumiałe w większości dla zwykłego śmiertelnika.
5. Okazuje się, że firma X, z której usług korzystasz ma jakieś długi wobec
czy to się nadaje na #frajerzyzmlm ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo całkiem możliwe że komornik zamiast napisać po ludzku pytanie "Czy jest Pan/Pani dłużnikiem podmiotu XYZ i jeśli tak, to proszę o kontakt", potem mógłby pisać swoją prawniczą nowomowę.
Ale znając życie to pismo jest bliższe tego jak relacjonuje artykuł - czyli nasrane formułek, ustaw, paragrafów, wyroków, całość ma 6 stron i przebrnięcie przez to, żeby zrozumieć o co w ogóle chodzi
Dokładnie tak. Jakiś czas temu też otrzymaliśmy pismo od komornika w sprawie kontrahenta. Tyle, że było napisane po ludzku i człowiek bez problemu ogarnął o co chodzi. Ten tu chyba liczy, że ktoś z samego strachu mu zapłaci, to powinno podchodzić pod wyłudzenie.
goście są praktycznie zbędni, albo do wk.nia ludzi
Nigdy nie miałem z tą firmą kontaktu ani umowy żadnej.
Nagle dostaję wezwanie od komornika - 150 000 wytłuszczone pogrubione i termin 7 dni na odpowiedź.
Okazuje się że komornik zaszedł do ksiąg wieczystych, wybrał dane wszystkich ludzi i wysłał łącznie ponad 200 listów szukając trzeciodłużników... Com się strachu najadł jak zobaczyłem
Komentarz usunięty przez moderatora
Podobnie długi są sprzedawane jeśli nie udało się ich ściągnąć. Kancelaria kupująca z automatu śle pisma straszaki licząc, że znajdzie naiwnego. Kolega dostał takie pismo do żony która na studiach dostała mandat za jazdę bez biletu ale wszystko zapłaciła. Długi (nawet spłacone) zostały sprzedane 10 lat później (wszystkie przedawnione) i cyrk ruszył od