Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#naukaprogramowania #programista15k #programowanie

Mam prawie 2 lata expa jako java backend developer i ostatnio zainteresowałem się leetcode. I jest lipa. Nie umiem tego rozwiązywać. Jakieś proste zadania mi wchodzą, ale nawet te easy często nie potrafię dostrzec zależności czy ciekawego sposobu rozwiązania. Nic mi nie przychodzi do głowy. Zrobiłem dzisiaj 10 zadań, to moje pierwsze 10 w życiu, co zajęło mi pół dnia, z czego 7 nie zrobiłem i musiałem pytać chata gpt o podpowiedzi.

Trochę tego nie rozumiem, bo brałem udział w teście IQ mensy dwa lata temu i wyszło mi 122 punkty, czyli powyżej średniej.

Oglądałem filmy na YT jak ludzie to rozwiązują, żeby nauczyć się sposobu myślenia i jestem pod dużym wrażeniem, jak niektórzy potrafią wpaść na genialne pomysły.

Kwestia doświadczenia, czy to po prostu nie dla mnie?



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 33
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: sporo ludzi od strzała trzaska te zadania z leetcode - ale zazwyczaj mają jakiś autyzm lub asperger czy inne ADHD

Widocznie nie nadajesz się do IT i do programowania. Ale nie przejmuj się. Zawsze możesz przerobić 400-500 tych zadań z leetcode, wykuć na pamięć rozwiązania i liczyć na to, że trafisz na coś podobnego na rozmowie o prace. Sporo ludzi tak właśnie robi - wszystko wykuwa na pamięć
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: leetcode to odpowiednik mierzenia fiutów, #!$%@? ci daje w życiu, jak myślisz że taki kod będziesz pisał w pracy to cię chyba #!$%@?ło (albo musisz pisać z jakiegoś powodu strasznie zoptymalizowany kod), kod biznesowy ma być prosty i czytelny a leetcode to tego przeciwność
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: znają algorytmy. Czytasz problem i po 1000 rozwiazaniach widzisz, ze tu #!$%@? algorytm X a tam algorytm Y. Also leetcode to rak bo jeśli aspirujesz do pracy w FAANG to musisz to farmic gdyz zawsze trafi sie azjata czy hindus dla którego LC to byc albo nie byc by wyrwac sie ze swojej lepianki. Lepszego sposobu by sprawdzić, czy umiesz programowac nie wymyślono
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: IMO leetcode jest jak szachy. Na początku zawsze idzie słabo (no chyba że masz wrodzony talent), ale im więcej zadań zrobisz (nawet jeśli będzie to wyglądało tak że po 2h się poddasz, sprawdzisz rozwiązanie i, uwaga ważne, je przeanalizujesz) tym z następnymi będzie szło coraz łatwiej. Zaczniesz widzieć jakieś schematy, kojarzyć rozwiązania, dopasowywać jakieś wspólne części.
  • Odpowiedz
@cordianss: tak myślałem :-) mi akurat zdarzy sie hobbystycznie napisać jakiegoś preceptrona czy inna analize danych, ale skoro TY mówisz, cytuje:
"Tak, bo co za różnica czy używasz hashmapy cz listy, infrastruktura wytrzyma"
to myślałem, że obronisz znajomość hashmapy na poziomie korpo kodu.

przepraszam, nawet nie znajomość hashmapy a konkretny usecase
  • Odpowiedz