Aktywne Wpisy
snorli12 +96
Mam pytanie do osób co chodziły do #licbaza #studbaza w latach 90tych i na początku 2000s
Wtedy też młodzież się tak ubierała? Czy to całkiem nowy styl? Bo mi się wydaje, że wtedy też była taka moda. Ktoś wytłumaczy skąd to się wzięło? Bo jakby ktoś się tak ubrał w 2014 roku uznaliby go za bezdomnego albo za lumpa
Mam wrażenie, że to się zaczęło jakoś w 2020 roku
#pytanie #pytaniedoeksperta #
Wtedy też młodzież się tak ubierała? Czy to całkiem nowy styl? Bo mi się wydaje, że wtedy też była taka moda. Ktoś wytłumaczy skąd to się wzięło? Bo jakby ktoś się tak ubrał w 2014 roku uznaliby go za bezdomnego albo za lumpa
Mam wrażenie, że to się zaczęło jakoś w 2020 roku
#pytanie #pytaniedoeksperta #
Kopyto96 +858
Dlaczego w Polsce kebab jest droższy niż w Niemczech?
Dlaczego w Polsce espresso koszutje więcej niż we Włoszech?
Dlaczego w Polsce zapłacimy za ramen więcej niż w Japonii?
Dlaczego ceny nieruchomości są często droższe niż na zachodzie?
Dlaczego w Polsce burger nie jest tańszy niż w USA?
Dlaczego wakacje w polskich kurortach są droższe niż w Hiszpańskich? XDDD (odlicz lot i policz all inclusive w Hiszpanii versus we Władysławowie w 3/4 gwiazdkowym
Dlaczego w Polsce espresso koszutje więcej niż we Włoszech?
Dlaczego w Polsce zapłacimy za ramen więcej niż w Japonii?
Dlaczego ceny nieruchomości są często droższe niż na zachodzie?
Dlaczego w Polsce burger nie jest tańszy niż w USA?
Dlaczego wakacje w polskich kurortach są droższe niż w Hiszpańskich? XDDD (odlicz lot i policz all inclusive w Hiszpanii versus we Władysławowie w 3/4 gwiazdkowym
Od prawie roku chodzę na terapię i... mam wrażenie, że kobieta kompletnie nic mi nie pomogła, do tego ma mnie gdzieś i jak raz, jeden raz przez praktycznie rok zapomniałam o spotkaniu (bo byłam chora), wyjechała mi z zapisami w kontrakcie, że mam płacić. Sama prowadzę biznes, więc ok, rozumiem i bez problemu- ale ja właśnie wtedy dowiedziałam się, że coś takiego istnieje (a nic mi nawet nie wspomniała). Do tego napisała sms z wiadomością w tak agresywny sposób, że byłam w szoku (takie odzywki w moim wydaniu do klienta to byłby koniec współpracy - czy to na b2b, czy na zajęciach indywidualnych). Do tego okazało się, przypadkowo, że mój znajomy także do niej chodzi - i jego traktuje o niebo lepiej (np. zachęca, by do niej dzwonił w razie doła, aktywnie pomaga mu wybrać cele, robi z nim jakiekolwiek ćwiczenia , żadnego problemu jak nawet się nie pojawia itp - u mnie nic z tego nie ma). Tak jej na mnie "zależy", że mimo wiedzy o moich problemach nawet nie zadzwoniła "czy wszystko ok" (wiadomo, po prostu chorowałam i zapomniałam odwołać, ale skąd mogła to wiedzieć). Jasne, to nie jej obowiązek, tylko... jak ja mam niby zbudować z nią zaufanie? Na sesjach narzeka... na mnie i że jestem "trudnym przypadkiem", ma do mnie pretensje, że nie mam pomysłu na cel terapii - i mam tego serdecznie dość. To już moje 2 podejście do terapii (wcześniejsza się skończyła, bo przez pół roku było zero postępu i nie było sensu ciągnąć). Problem, z jakim do niej przyszłam, w sumie sam się rozwiązał za sprawą czynników zewnętrznych (nie miała w tym żadnego udziału) i trochę się zastanawiam, co mam zrobić. Szkoda mi wyrzucać w błoto 200/godzina, z drugiej strony chyba potrzebuję terapii (a przynajmniej zakończyć obecną) i ciężko się gdziekolwiek dostać. Na samą myśl o spotkaniu z kobietą odechciewa mi się wszystkiego, nawet mieć problemy ( ͡° ͜ʖ ͡°) A i jeszcze miała do mnie pretensje, że jestem ze spektrum - jakby to moja wina była i w ogóle nie porusza tematu, jak się odnaleźć społecznie będąc w spektrum, o co wiele razy też prosiłam.
#terapia #psychologia #psychoterapia
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: No to w takim razie kobieta spełniła swoje zadanie w 100% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mirko_anonim: pierwszy blad, bo to Ty masz pracowac i TY masz sobie pomoc.
@mirko_anonim: skoro jednak potrafi byc taka to moze
No to chyba masz odpowiedź. Z całego tego wpisu wynika, że to nie tędy droga. Niektórzy psychoterapeuci są mniej kompetentni, inni bardziej, z niektórymi pacjent się dogaduje lepiej z innymi gorzej bez związku z tym czy psychoterapeuci są dobrzy czy nie. Tak jak z ze znajomymi, z niektórymi się ciężko przyjaźnić, mimo że obiektywnie rzecz biorąc to normalni ludzie.
Weź
Ja chodziłam do gościa i jeden raz się spóźniłam o ponad 30 minut. Tak, że zostało nam z 15 minut terapii.
To chłop ofc mnie skasował, ale przez te 15 minut nawet nic nie próbował pogadać. Tylko siedzieliśmy w ciszy i on coś robił na laptopie. Nigdy już więcej do niego nie poszłam i to był dobry wybór.
@mirko_anonim: no to jak nie ma problemu, to co robić?
podziękować za współpracę
@programista15cm: ale zapłacic terapecie za to, ni #!$%@?
@Theo_Y: a jak wezmiesz trenera personalnego i dietetyka, a nie bedziesz trenowal, ani stosowal diety to mozesz im nie placic - bo nie masz efektow? XDDD
Nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia z terapiami i jak to powinno wyglądać - może to ja jestem w błędzie? Wpis
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
Ja ze swoją (50-letnia Francuzka) czułem już dobry kontakt po pierwszym spotkaniu.
Męczenie się rok z jedną osobą kiedy masz dostępny cały Internet pełen specjalistów to masochizm.
Niezmienne natomiast będzie to że:
1. Jak nie przyjdziesz, a nie odwołałaś odpowiednio wcześniej to płacisz, nawet jak to czynnik losowy.
2. Terapia nie rozwiązuje problemów sama z siebie. Ona
Nie ma opcji, żebym godziła się na zapisy, jakich nie znam - szkoda, że ja jasno o to pytałam "czy ma pani jakieś zasady, umowa, cokolwiek" - odpowiedziała, że nie, a po czasie mi wyjechała z SMSem, że jest jakiś kontrakt. Umowa w formie słownej też jest wiążąca i to mi wystarczyło - a mowy nie było o niczym, mimo mojego jasnego dopytywania.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta