Wpis z mikrobloga

@fukinloner ale ty baitujesz tych wykopków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ostatecznie nie zdecyduje o niczym niczyja odwaga ani tchórzostwo a negocjacje ludzi na górze. Pod koniec pierwszej wojny światowej kiedy trwały ostateczne rokowania i kształt granic oraz konsekwencje były już z grubsza znane ludzie wciąż ginęli bez żadnego powodu ani sensu. Co zmieniła ich odwaga? No nic, tak jak twoja nic nie zmieni.
  • Odpowiedz
ktoś nie chce umierać w gównie i błocie w imię niczego to jest tchórzem


@spike10: po części coś w tym jest, szczególnie dla młodych co żyją nic nie mając (ziemia, dom, fabryka)
  • Odpowiedz
Lewandowski krótko o biadoleniu w internetach o sp***niu z Polski w przypadku wojny.


@fukinloner: no to takie bumerskie gadanie ludzi których temat nie dotyczy. Równie dobrze można wziąć chłopa co dostał w latach 80' przydziałowe mieszkanie, wykupił za grosze a teraz będzie opowiadał o tym jacy ci młodzi niezaradni i roszczeniowi a on był przedsiębiorczy i pracowity no i że młodzi z polski uciekajo nie majo szacunku xD
  • Odpowiedz
@michalllo @Grzegorzfloryda420

Po pierwsze dezercja w polskim prawie to przestępstwo tak jak na Ukrainie.
Po drugie Ukraina nie jest w Unii więc egzekwowanie takiego prawa dla ogromnej liczby idącej w setkach tysięcy osób jest nie możliwe - oczywiście poza Ukrainą.
Po trzecie polska od wielu lat współpracuje z organami ścigania całej Unii. Jeżeli popełnisz jakiekolwiek przestępstwo i jesteś poszukiwany trafiasz z automatu tu:

https://e-justice.europa.eu/90/PL/european_arrest_warrant

Policjant w Hiszpanii czy Niemczech lub pracownik lotniska
  • Odpowiedz
@fukinloner: Mogą mnie nazywać jak chcą ale nie będę frajerem który wykrwawia się w błocie. Liczy się tylko moja rodzina i walczyć mogę jedynie w jej obronie - aby potem móc #!$%@?ć z nią na zachód

Wszyscy ci bohaterowie na wózkach, bez rąk dostaną medale za męstwo a za kilka lat pozostaną po nich tylko nekrologii po tym jak się zapili albo strzelili samobója
kobiaszu - @fukinloner: Mogą mnie nazywać jak chcą ale nie będę frajerem który wykrwa...

źródło: bohatyr

Pobierz
  • Odpowiedz
Tylko jest mały problem w Twoim rozumowaniu. Ukrainiec może sobie legalnie przebywać w EU. Ty w czasie wojny juz nie :D


@Caracas: Kto ci takich głupot naopowiadał?
Jeżeli wyjeżdżasz z kraju ogarniętego wojną to jesteś uchodźcą wojennym i tyle. Nikt nie będzie z zachodnich państw odsyłał ludzi na pewną śmierć na front. W ogóle to wątpliwe, że reszta państw by te wojnę potraktowała w 100% jak swoją. Raczej wszyscy by osrali
  • Odpowiedz
@CzaryMarek Wszystko zależy jak sprawę potraktuje nasz rząd. W Polsce za dezercję i niestawienie się w przypadku wojny na wezwanie są 3 lata więzienia. Jeżeli trafisz na listę Europejskiego Nakazu Aresztowania to nikt nie będzie wnikał czemu tam jesteś. Serio myślisz, że ktoś będzie z Tobą przeprowadzał rozmowy co się wydarzyło, że jest tak a nie inaczej :D
  • Odpowiedz
taka Ukraina ma teraz 900,000 aktywnych w służbie. Zginęło ok 70k, co daje jakieś 7%, czyli 93% szansy na przeżycie, to uznajesz za cud? Czy po prostu jesteś tchórzem i szukasz pretekstu?


@fukinloner: Buahahahah, kto w te dane może uwierzyć? Rosja ma 350k strat, a Ukraina 70k, mając 10-razy mniej czołgów, 20 razy mniej samolotów, 15 razy mniej artylerii itd.
Straty Ukraińców muszą być większe, stracili mniej sprzętu, a więc więcej
  • Odpowiedz
@Caracas: Nie, od naszego rządu nic nie będzie zależało, tylko od rządów państw UE. Ja już i tak mówię o legalnym i jawnym pobycie, bo ENA jak ktoś się będzie ukrywał i tak niewiele da, chyba że rzeczywiście, by zlikwidowali gotówkę, póki gotówka istnieje, to możesz sobie wydać ENA za Jaworkiem i wieloma innymi których policja szuka od 15 lat.
Poza tym Ukraina też mogłaby wydawać ENA za emigrantami którzy nie
  • Odpowiedz
@CzaryMarek Ukraina nie może wydać ENA. Może to zrobić kraj Unii Europejskiej. Ukraina nie ma dostępu do ENA w tym problem.

Oczywiście możesz mieć ENA i wydawać gotówkę i pracować na czarno i liczyć na cud, że nie zatrzyma Ciebie w DE Polizei.
Polska dogadała się z innymi krajami, żeby przestrzegać ENA i teraz chcesz mi powiedzieć, że takie zawsze przepisowe Niemcy nagle powiedzą mamy to gdzieś olewamy ENA. Wątpię.
  • Odpowiedz