Aktywne Wpisy
smuteczek2000s +128
Dzień dobry
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
Querly96 +81
Miejsce: Planeta Srarrakis.
Misja: produkcja przyprawy.
<rozmawiają dwa czerwie>
- Aaaale pachnie. Co tam jesz?
- Gówno. Co mam jeść? Piasek.
- Mmmm... taki to pożyje.
- Ta, pożyje. Co to za życie, ciągle ten miał żreć. Gdyby chociaż mokry był, ale nieee, puder taki, że tylko obiad zje, a wygląda jakby cały dzień gładzie szlifował.
- Ci, ci ci ciiii... słyszałeś?
- Co?
- Coś dudni...
- Co dudni? #!$%@?, Marcin, jak boga kocham, ty zawsze lecisz jak tylko coś usłyszysz. Puknie gdzieś tylko, a ten pędzi na złamanie karku jakby sam imperator go wołał. Przecież tu wkoło tylko piach! Dobrze, że chociaż przyprawiony.
- #!$%@? Romek, jesteśmy czerwiamy. Jak dudni, to idziemy.
- O nieeee, ja podziękuję. Jak z tobą ostatnio poszedłem, to wybiłem ząb. Teraz pewnie biega z nim jakiś piaskowy mudżahedin i uważa, żeby nie tupać za głośno.
- Romuald no weeeź, nie bądź taki.
- Sraki. Sam se idź, ja nie będę ryzykował.
- ...ale ja się wstydzę sam.
- Taki duży, a się wstydzi. Człowieku, masz 400 metrów, to wszyscy ciebie się boją.
- Jak coś znajdziemy, to stawiam pół litra.
- ...no i przekonał.
#walaszek #diuna #kapitanbomba #heheszki
Zgadza się, ukradłem, ale tylko frajer by nie skorzystał
@Karl_Tofel: gdzieś na Arrakis
(Oddział tubylców ostrzeliwuje dwóch żołnierzy Imperatora)
-Dzieki mojemu polemu siłowemu jestem teoretycznie nieśmiertelny
-Tymian #!$%@? złaź z tego piachu i chodź na skałki. Pamiętasz co mówili na zajęciach BHP
-A w dupie mam te twoje skałki. Że co niby się stanie?
-No przyjdzie robak i cię zje, podobno tak się stało z oddziałem Domina
-ta, na pewno. Powiedzieli żeby nie wchodzić na
Miejsce: Planeta Nahoo-II oblegana przez Federację Handlową. Hangar w pałacu królowej Aminiedali.
<Dwa kutadroidy bojowe grają w makao przy ognisku>
- Nudzi mi się. Może zamówimy pizzę?
- Szymas idioto, przecież my nie jemy.
- Jak chcesz. Ja idę się wysrać.
- No jak? Kutadroidy nie mają dup.
- Kurrrwa mać! Do baru nie, bo
@Karl_Tofel:
@Karl_Tofel: Niech Ci służy, łap plusika. Dodam jeszcze graficzkę, którą dodałem jak pisałem oryginał (tę z kolei ja ukradłem xD).
Jeszcze na starym koncie które usunąłem jak mi się rumun włamał ( ͡° ͜ʖ ͡°)