Wpis z mikrobloga

@Gigamesh: Bo siłownia w porównania do biegania jest beznadziejna jeżeli zależy nam na endorfinach. Na siłowni zależy nam na poprawie wyglądu swojego ciała co będzie poprawiało nam samopoczucie cały czas. Mam porównanie z bieganiem i jazdą na rowerze powiem Ci że 1h biegania to jak 3h jazdy na rowerze. A 1h jazdy na rowerze to kop endorfin jak 2h na siłowni.
  • Odpowiedz
@Oszaty: na moim przykładzie po prostu po pół roku bycia singlem znudziło mi się imprezowanie co weekend, obżeranie się fastfoodem i na siłę szukanie tinderowy na raz - to bylo zagłuszanie bólu, a siłownia raczej spowodowała, że zacząłem patrzeć na wszystko z innej perspektywy
  • Odpowiedz