Wpis z mikrobloga

Żeby wynająć dwa pokoje w okolicy, musiałaby wydawać ok. 4 tys. zł miesięcznie, w dzielnicach bardziej odległych od centrum — niewiele mniej.


Tymczasem Warszawa wynajem do 3.5k ponad 4.5k ogłoszeń na 6.5k wszystkich

Chyba trochę staniało od czasu pisania artykułu.

Kiedy wreszcie skończy się podawanie kwoty wynajmu łącznie z czynszem i rachunkami ale jak już trzeba porównać z rata kredytu to już o czynszu i rachunkach się zapomina?

#nieruchomosci
pastibox - > Żeby wynająć dwa pokoje w okolicy, musiałaby wydawać ok. 4 tys. zł miesi...

źródło: temp_file7862596934119688742

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@pastibox: Na swoim też płacisz rachunki i czynsz, rachunki oczywiście wiesz jak, a czynsz w formie bieżących napraw, prac w około domu i czasu który na to poświęcasz.
  • Odpowiedz
  • 16
@pastibox

W porównaniu do rynku niemieckiego najmu są dalej absurdalnie drogie....

A pamietam prawie jak dziś te wyjazdy w latach 2004-2008 - "no dużo zarobisz ale ile na życie i najem wydasz?" - się okazuje ze teraz najem tańszy tam....
  • Odpowiedz
  • 1
@majkel88

mam nadzieję, że inwestorzy się zbuntują i podniosą stawki, bo nie opłaca się lokować kapitału prawie


Przecież wszystkich zbuntowanych i przerzucających przerzucić koszty na najemców widać na moich wykresach. Szczęśliwie na rynku są też mniej zbuntowani
  • Odpowiedz
@del855: dokładnie. Tak samo jak ludzie kupują drogie nieruchy w Polsce, a moga tanie u Niemca czy Anglika ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@stiwinga22 Dewy zmniejszą obroty i przerzucą się na sektor premium, który zawsze ma stabilny popyt.

Janusze będą żyć marzeniami i próbować sprzedać po cenach z hossy.

Lepsze fikoły będą się odwalać na rynku najmu, gdy zacznie się walka o najemcę (a podaż się odbudowała po wybuchu wojny). Największy nóż na gardle będą mieli inwestorzy, dla których każdy miesiąc bez czynszu będzie oznaczał wyłożenie kilka koła na miniratkę.
  • Odpowiedz