Wpis z mikrobloga

@zielony_goblin: nie, #!$%@? ma zamknąć op.

Wyszedł z problemów które sam sobie zrobił - spoko, ale widać nadal jest obszczanym p0lakiem, bo może "nikogo nie obwinia", ale jedak #!$%@? się do kogoś. Co to za różnica kto gdzie pracuje, jak ktoś potrafi być programistą to niech sobie i 50k na łapę bierze za miesiąc BO NIKT MU #!$%@? TEGO ZA DARMO NIE DAJE.

@teperkov jesteś małym człowiekiem
@hub_bub: komornik oznacza że przez tego typa ktoś nie dostał miesiącami albo latami swoich pieniędzy. Kiedy ktoś następnym razem cię o#ebie to po prostu czekaj spokojnie aż zechce zapłacić, a na końcu jak zamiast się czegoś nauczyć zacznie się jeszcze wymadrzac to go poklep po plecach i pogratuluj żartu
@murdoc: do kogo się #!$%@?, skoro mówię że to moja wina, i że sam to ogarnąłem? Ze popełniłem masę błędów, które wyprostowałem? Mamy tu oskarkow, dla których 30 k to budżet na buty, a dla mnie zmiana życia. Jestem malym człowiekiem, i jestem mało wart w Twojej skali, i wykopu, ale dla mnie to najważniejsza decyzja i zwrot w życiu, więc apeluje o #!$%@? do siebie. Każdy się cieszy z tego
@majkelito-_-: widziałeś pierwszy komentarz OPa pod wpisem? To jest twoim zdaniem przypadek człowieka który nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności stracił "płynność finansową"?

Mi też by brakło palców na policzenie spóźnionych faktur. Z takimi waflami bujam się od lat i uważam że trzeba nie mieć mózgu żeby ich klepać po plecach i chwalić
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@conamirko: widziałem ten post. Są różne sytuacje, nie mnie oceniać. Wiem tyle, że jak komornik zajmuje konto to wcale nie tak łatwo życie poukładać i żyć tak, żeby jakoś to naprostować. Także nie oceniaj innych swoich miarą.
@conamirko: ale Ty widziałeś że od razu i wszędzie mówię że jestem debilem, i mam to na własne życzenie? Czy czytasz po łebkach, i lecisz zgodnie z narracja? #!$%@?łem, naprawiłem, i jestem dumny ze mi się udalo.
@teperkov: w dupie miej mitycznych wykopków 15k. Osiągnąłeś swój cel, wyszedłeś na prostą i to się liczy. Załatwiłeś swoje zobowiązania i tyle, koniec tematu. Pochwaliłeś się i fajnie, jedni Cię poklepią na zachętę a inni będą kręcić nosem. Ja uważam, że nie ma co rozkminiać, lepiej docenić i poklepać na zachętę. Trzymaj się, może kiedyś nasze drogi się przetną.
@teperkov: no ja rozumiem, że popadnięcie w długi to nie jest niczyja wina tylko "nasza". Ale co tu się będziesz bił z koniem. Chciałeś się pochwalić, że Ci się udało w końcu wyjść spod buta komornika to Ci jeszcze #!$%@? dodatkowo i umoralnianie jakieś.
Pewnie większość z nich grosza nie zarobiło i żyje z tego co mama dała.