Wpis z mikrobloga

Dlaczego dzisiaj ten potok lotniczy cargo nie płynie przez polskie lotniska? Mamy wolną przepustowość przecież. Czy któryś z ekspertów lotniczych mi wyjaśni?
Bo mi się coś zdaje, że przylatuje samolot z towarami i 60% z nich idzie na rynek niemiecki, a po 10% na rynek polski, czeski, austryjacki i szwedzki. I duże lotnisko może tu nic nie zmienić.
Ja się nie znam. Ja pytam czemu koniecznie musi być duże lotnisko, żeby nastąpiła jakaś zmiana.
#cpk #gospodarka #ekonomia
  • 21
  • Odpowiedz
Dlaczego dzisiaj ten potok lotniczy cargo nie płynie przez polskie lotniska? Mamy wolną przepustowość przecież. Czy któryś z ekspertów lotniczych mi wyjaśni?


@volodia: no właśnie dlatego, że nie mamy dużego lotniska ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mówię Ci mordo, opłaca się latać do Polski, ale wolą latać do Niemca i dokładać do interesu. Ale jak zbudujemy duże lotnisko, to przylecą, no mówię Ci xD
  • Odpowiedz
@volodia: co znaczy duże? To i tak będzie średniak w skali Europy.
Chopin pęka w szwach i nie opłaca się go rozbudowywać.
Nie ma infrastruktury do potoków cargo przez Polskę, CPK to nie tylko lotnisko. Lotniska w mieście nie działają całodobowo co zmniejsza ich użyteczność pod tym względem.
  • Odpowiedz
@volodia: Duża część cargo lata razem z pasażerskimi o one przylatują do pl, ale nie za dużo. wieksze cargo lata samolotami do których musisz mieć dostosowane lotnisko, czego nie ma. Wczorajsza debata o tym byłą przez chwilę.
  • Odpowiedz
@volodia: Duża część cargo lata razem z pasażerskimi o one przylatują do pl, ale nie za dużo. wieksze cargo lata samolotami do których musisz mieć dostosowane lotnisko, czego nie ma. Wczorajsza debata o tym byłą przez chwilę.


@Gonzzo: Wait what? Możesz tak konkretnie wskazać, czego wymagają loty cargo, czego nie mają nasze lotniska? To będzie bardzo ciekawe.
  • Odpowiedz
@lhotse89: obsluga samolotów transportowych wymaga lotnisk poza miastami ponieważ są bardzo głośne i nie mogą korzystać np. z Okęcia. Wymagają o wiele dłuższych pasów startowych, trochę innej logistyki i obsługi niż samoloty pasażerskie. No i oczwyście dobrej komunikacji kołowej i kolejowej dociągniętej do lotniska, żeby załadunek można było puścić dalej innym środkiem transportu oraz zeby było to opłacalne. różnic jest pewnie więcej ale te mi przychodzą teraz do głowy.
  • Odpowiedz
@Gonzzo: Czyli chcieli w debacie wykazać, że tego nie mamy, a pięknie opisali Pyrzowice - które są poza miastem, mają długi pas startowy i pełną infrastrukturę pod cargo, łącznie z rozwijaną bocznicą kolejową i autostradą A1.
  • Odpowiedz
@lhotse89: mamy Pyrzowice, no i? przecież mogą koegzystować z CPK. W dodatku CPK rozwiązuje szereg problemów z lotniskami przy stolicy kraju, możliwości ich rozbudowy są płytkie i mało efektywne.
  • Odpowiedz
  • 2
@volodia Bo do tego typu CARGO potrzebne są towary przewożone drogą lotniczą albo centrala lotnicza firmy kurierskiej jak np. w Lipsku a nie kolejne lotnisko.
  • Odpowiedz
@Gonzzo: to skoro tak desperacko brakuje nam portu lotniczego dla przewoźników cargo, skoro czekają oni tylko, aż powstanie CPK, bo loty do Polski będą tak opłacalne, to czemu nie szturmują Pyrzowic?

To nie jest tak, że skoro popyt jest ogromny, to Pyrzowice od lat powinny nie wyrabiać z ruchem cargo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@volodia: Gros cargo lata samolotami pasażerskimi (60-70%), bez hubu lot iczego obsługującego połączenia międzykontynentalne nie będzie po prostu w Polsce lądowało.

Wygoglaj sobie tzw. belly cargo.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@willard no ale polska nie jest hubem międzykontynentalnym. Nie ma u nas za wiele takich lotów bo nas nie stać na takie podróże. I to nie kwestia lotnisk, bo była potrzeba to uruchomione połączenie z Wrocławia do Seulu
  • Odpowiedz
@volodia: Polska jest prawie dokładnie pośrodku między Pekinem a Waszyngtonem, ale mniejsza o to, samoloty nie latają w linii prostej. To czy nas stać - sam podajesz przykład Korei i Wrocławia, to było nie do pomyślenia jeszcze dekadę temu, nasz handel z Azją wzrasta, a nasze PKB dalej będzie rosło.

Samo CPK będzie wielkości lotnisk w Wiedniu czy Kopenhadze, za to lepiej skomunikowane z naszą częścią Europy - już teraz mamy
  • Odpowiedz
@saviola7: próbujesz mi powiedzieć, że np na Okęciu nie ma ciszy nocnej, która ogranicza jego przepustowość? Zmyśliłem to sobie? XD
Użyj google.
  • Odpowiedz
@saviola7: a w Poznaniu np nie ma? I mówimy tutaj tylko o lotach pasażerskich a co dopiero frachtach dużymi głośnymi samolotami. Nie chce mi się dyskutować w ten sposób. Jaka tezę stawiasz?
  • Odpowiedz
@Gonzzo: Teza jest taka, że nie ma żadnych "odgórnych" ograniczeń co do lotów nocnych na polskich lotniskach. Po prostu zaskoczyła mnie wiadomość o ograniczeniu w nocy - zwłaszcza jak samoloty mają jakieś opóźnienia to wyloty i przyloty odbywają się po północy. Mogę się mylić, bazuje na własnych doświadczeniach z lataniem.

np. Poznań->Anglia, wylot: 23:55, Warszawa->Poznań, przylot 23:55.
  • Odpowiedz