Wpis z mikrobloga

Ostatnio mam wrażenie dużo postów o oddawaniu krwi na wykopie. W nawiązaniu do tego, jak jeszcze robiłem jako kierownik w fabrykach gówna, kiedy się pospinałem z jakimś ROBOLEM, tracił argumenty i już mnie chciał naprawdę wkvrwić to rzucał na koniec "TAK? TO MNIE KIEROWNIK W PIĄTEK NIE MA, BO IDĘ NA KREW!" I niestety nie miałem na to odpowiedzi, bo generalnie jest to coś dobrego dla społeczeństwa, a Prawo Pracy bodajże wskazuje, że przysługuje mu za to dzień wolny (teraz może nawet 2, nie wiem) :D

i chvj xD Bez kitu, w każdym januszexie jak chciały te lebiegi się wyrwać z roboty, wkvrwić mnie, albo przedłużyć weekend to chodzili oddawać krew. Standardowo co poniedziałek na biurku miałem jakieś kwitki potwierdzające z nazwiskiem, że Kowalski był oddać krew i data :D od danego punktu poboru krwi.

Skvrwysyny Sebastiany :D

Ale najlepsze, że w jednym Januszexie tak dyrektor poszedł na wojnę z tym chodzeniem sobie na krew, że zaczął za to upyerdalać premie uznaniowe tak jak za chodzenie na urlop i przestali chodzić xDDDDDDD

#barylkakrwi #praca #pracbaza #januszex #heheszki #bekazpodludzi
LezliNilsen - Ostatnio mam wrażenie dużo postów o oddawaniu krwi na wykopie. W nawiąz...

źródło: Zrzut ekranu 2024-01-05 134653

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@LezliNilsen i??? Tak jak zasrana biurokracja wykorzysta każdą lukę prawną pod umowy i samą pracę to ktoś chodzi na krew. Pochwalić się chciałeś jaki to nie jesteś ważny ?
  • Odpowiedz
Kierownik jednostki może nie wyrazić zgody na pójście pracownika na donację. Takie są fakty, przyjęło się "bro science", że nie ma takiego oprawa, ale błąd.
  • Odpowiedz