Wpis z mikrobloga

#dzieci #autyzm #spektrumautyzmu #psychologia #rodzice #wychowanie może trochę #przegryw i #bekazlewactwa

Moje dzieci są wrażliwe na otaczający je świat. Denerwują się jak ich rówieśnicy rzucają śmieci na ulicę, kiedy one znają już zasady segregacji. Mają sporą dawkę empatii, starają się bronić słabszych, są po prostu dobre.

Czasami zachowanie innych dzieci je przytłacza (np zabawa w popychanie ze schodów) i wtedy muszą odreagować w samotności, ale tylko chwilkę.

Wychowuje je bez książek w stylu "super rodzic", kiedy są niegrzeczne dostają solidny opiepsz i kary. Nie robię im prania mózgu, jest zły uczynek to jest kara, nie ma żadnej nowomowy z poradników. W szkole mają kilku przyjaciół, nadających na podobnych falach w klasie i na różnych zajęciach sportowych. Do tego od małego trening charakteru, chodzenie po górach, powoli ale samodzielni, bez brania na rączki. To też dowiedziałem się, że nie daje miłości bo dziecko ZAWSZE music wziąć na ręce jak chce xD - ciekawe jak masz 3 dzieci to jak miałbyś to zrobić.

Zmierzam do tego że przyszły do szkoły jakieś panie psycholożki 30-35 pogadaly z różnymi dziećmi i dostaliśmy diagnozę - Autyzm xD

Żona się przeraziła, zaczęła być przez te baby namawiana na płatne terapie, w końcu na jakąś poszła, babka męczyła nam dziecko 1.5h stwierdziła, że tutaj nie ma jawnie autyzmu według testu ale córka ma "suchy" wzrok i ona "czuje" że ma, mówiąc to przy dziecko.

Tutaj już interweniowałem, stwierdziłem, że ta baba suchą to ma cipe i nikt jej nie chce i więcej tam ani na nic nie poszliśmy.

Pisze to by przestrzec innych rodziców przed robieniem z ich dzieci wariatów na siłę. Te baby same potrzebują leczenia. Nie wszędzie w domu będzie męski głos rozsądku by powstrzymac te babskie pseudonauki
  • 65
@theOstry: te baby to się wzajemnie tak ryją, że głowa mała. Już nie zliczę ile było podejrzeń autyzmu u mojego dzieciaka i innych ciekawych diagnoz. Najlepiej zabrać dziecko do dobrego specjalisty starej daty, który wystawi diagnozę, a nie jak autodiagnozę przez te śmieszne psycholoszki.
@theOstry: teraz co drugiemu dziecku diagnozują, kolega tysiące wydał bo też mu baby w przedszkolu powiedziały ze syn ma zaburzenia i dwa razy u dwóch różnych specjalistów diagnozy stawiano że jest OK, a baby z przedszkola dalej naciskały i wysyłały do swojej "znajomej"
@theOstry: dobra dobra, opowiedz jak naprawdę zachowują się te twoje dzieci, bo jedyne co zrobiłeś to namalowałeś im laurkę swoim opisem. Wygląda na to, że wszyscy dostrzegają problem, oprócz zakochanego w sobie i swoim genialnym patencie na wychowanie dziecka rodzica. Wypierając problem własnym ego, nigdy problemu nie zwalczysz. Wypierając problemy dzieci własnym ego łatwo możesz zniszczyć ich życie.
  • 1
@theOstry: teraz co drugiemu dziecku diagnozują, kolega tysiące wydał bo też mu baby w przedszkolu powiedziały ze syn ma zaburzenia i dwa razy u dwóch różnych specjalistów diagnozy stawiano że jest OK, a baby z przedszkola dalej naciskały i wysyłały do swojej "znajomej"


@konorro2: i przed tym właśnie ostrzegam, problem jest z tymi babami a nie dziećmi.
  • 0
@theOstry: te baby to się wzajemnie tak ryją, że głowa mała. Już nie zliczę ile było podejrzeń autyzmu u mojego dzieciaka i innych ciekawych diagnoz. Najlepiej zabrać dziecko do dobrego specjalisty starej daty, który wystawi diagnozę, a nie jak autodiagnozę przez te śmieszne psycholoszki.


@dafto: ciężko o takiego, a te baby same potrzebują pomocy i dobrego bolcowania
wolę wyprzeć niż wmówić i zabrać dzieciństwo na kursy poprawcze od jebnietych bab


@theOstry: czyli nie dociera do ciebie nadal, że z twoimi dziećmi/dzieckiem są na tyle duże problemy społeczne, że z całej klasy akurat to dziecko/dzieci wymaga pomocy? Bardzo niepoważnie podchodzisz do sprawy.

Twoje zachowanie byłoby zrozumiałe, gdyby to dotyczyło ciebie osobiście jako dorosłego. Natomiast dotyczy dziecka, za które ty podejmujesz decyzje i które jak widać póki co wybitnie aspołecznie
@theOstry: Jeśli Twój syn będzie "dziwakiem niepasującym do świata", to ciężko będzie o kolegów, a dziewczyny nawet jeśli będą początkowo zainteresowane, to będą uciekały. No ale skoro uważasz, że nic nie musisz robić, bo w życiu liczy się tylko wzrost, to cóż, na tagu #przegryw zawsze znajdzie się dla niego miejsce.

Teraz jeszcze zwróciłam uwagę na jedną rzecz, najpierw piszesz, że "mają sporą dawkę empatii", a potem piszesz o robieniu z